Logo Polskiego Radia
Jedynka
Izabella Mazurek 11.09.2010

Świat zamarł z przerażenia

To był największy zamach terrorystyczny w historii.

Blisko trzy tysiące osób zginęło w serii czterech zamachów terrorystycznych we wtorek rano 11 września 2001 roku w Stanach Zjednoczonych. Dziś mija dziewiąta rocznica tej tragedii.


19 porywaczy uprowadziło cztery samoloty krajowe amerykańskich linii lotniczych. Po przejęciu kontroli nad samolotami, skierowali je na znane obiekty na terenie USA, m.in. Pentagon w Waszyngtonie i dwa bliźniacze wieżowce w Nowym Jorku - World Trade Center. Samoloty uderzyły w wieże, które zawaliły się, częściowo wskutek uderzenia samolotów i następnie w wyniku pożarów.

Na zlecenie Polskiego Radia Instytut Badania Opinii Homo Homini, przeprowadził sondaż dotyczący terroryzmu i bezpieczeństwa na świecie. Wynika z niego, że 62 procent Polaków nie obawia się, że w naszym kraju może dojść do zamachu terrorystycznego.

- Duże poczucie bezpieczeństwa Polaków może wynikać z przekonania, że nasz kraj nie leży w obszarze zainteresowania terrorystów - uważa Marcin Duma, prezes Instytutu Homo Homini.

Jego zdaniem, Polacy uważają, że Polska, jeśli chodzi o walkę z terroryzmem, leży raczej na "peryferiach" i mimo obecności naszych wojsk w Afganistanie, a wcześniej w Iraku, problem terroryzmu raczej nas nie dotyka. Poza tym Polska - inaczej niż inne państwa europejskie czy Stany Zjednoczone - nie ma problemów z emigrantami i jest jednolitym krajem, jeśli chodzi o mniejszości narodowe.

Na pytanie czy w Polsce może dojść do zamachu terrorystycznego zdecydowanie tak odpowiedziało 10,1 proc. badanych, a zdecydowanie nie - 32,1.

Niemal po równo Polacy mają podzielone zdania w sprawie bezpieczeństwa na świecie. 44 proc. Polaków uważa, że bezpieczeństwo na świecie nie poprawiło się w ciągu 9 lat, które upłynęły od czasu zamachów terrorystycznych w USA. 40 proc.natomiast jest zdania, że od tego czasu światowe bezpieczeństwo poprawiło się.

- Jesteśmy podzieleni w ocenie bezpieczeństwa na świecie w wyniku doniesień medialnych, a z drugiej obserwacji "własnego podwórka" - komentuje Marcin Duma. - W telewizji, radiu, prasie czy internecie czytamy o zamachach i zabitych żołnierzach lub cywilach, ale jednocześnie Polacy żyją w zjednoczonej Europie, w której nie ma poczucia zagrożenia - wyjaśnia.

Badanie zostało przeprowadzono telefonicznie na grupie 1087 osób. Błąd oszacowania wynosi 3 procent.

(im)