Świąteczne obyczaje Irlandczyków z okazji dnia ich patrona są tak atrakcyjne, że zarazili nimi resztę świata. - W pubie bawi się z nami mnóstwo Polaków - mówi Moris Morgan, Irlandczyk od lat zamieszkały w Polsce.
Tradycją 17 marca są uroczyste parady - nie tylko w Irlandii, ale także za Oceanem, gdzie zamieszkuje diaspora irlandzka. Wieczorami zapełniają się puby.
- Picie piwa w Irlandii to cały rytuał - opowiada poeta Ernest Bryll, były ambasador w tym kraju. - Barman od razu napełnia kufel, ale czeka się nawet 10 minut, aż zdejmie szpatułką kolejne warstwy piany.
Według korespondenta Tomasza Wybranowskiego, dla Irlandczyków obchody św. Patryka w Dublinie to dla Irlandczyków to jak dla muzułmanów pielgrzymka do mekki. Miasto jest wtedy niemal zielone: dekoracje, stroje, gadżety, a nawet zielone piwo, pędzone specjalnie na ten dzień.
Materiał przygotowała Ewa Syta.
(lu)
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy wybrać "Święty Patryk" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
"Sygnałów Dnia" można słuchać w dni powszednie od godz. 6:00.