Logo Polskiego Radia
Jedynka
Marlena Borawska 10.06.2011

Platforma jest jak David Copperfield (wideo)

Jerzy Wenderlich (wicemarszałek Sejmu): Platforma Obywatelska albo musi kogoś kupić, żeby przykryć te swoje dziury, które są w niej jak w szwajcarskim serze, albo uczynić jeszcze inne sztuczki na miarę Davida Copperfielda.
Jerzy WenderlichJerzy Wenderlich fot. W.Kusiński/PR

W opinii wicemarszałka Sejmu, który był gościem "Sygnałów Dnia", podczas nadchodzących wyborów społeczeństwo nie da nabrać się już na sztuczki i obiecanki partii Donalda Tuska.

- Ludzie i tak tę Platformę podczas wyborów wyłuskają, nie dadzą się już straszyć PiS-em – stwierdził Wenderlich. - Powiedzą: tyle mieliście zrobić, a kot napłakał więcej, niż spełniliście obietnic – dodał.

Poseł SLD uważa, że "polityka przygarniania", jaką realizuje Platforma Obywatelska prowadzona, jest po to, aby odsunąć uwagę opinii publicznej od rzeczywistych problemów.

– Od tego, że mosty, autostrady, stadiony miały być tańsze, że rozsypują się, łamią – mówił Wenderlich. Jego zdaniem, ktoś za to musi odpowiedzieć. Tymczasem, jak mówił w "Sygnałach Dnia", PO wymyśla jakieś znaczki, fotografie, kogoś przyciąga, wyciąga, przytula, obejmuje. - No niech to robi, ale jako dodatek do polityki, a nie, jako jej sens – krytykował.

Co do wiarygodności polityka, który zmienia barwy klubowe – Jerzy Wenderlich uważa, że taka osoba nigdy już do końca wiarygodna nie będzie. - Choć ważne są również motywy przejścia – podkreślił.

Rozmawiali Krzysztof Grzesiowski i Wiesław Molak

(mb)

Pełny tekst rozmowy do przeczytania

Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy wybrać "Jerzy Wenderlich" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie. Tam również nagranie wideo rozmowy.

"Sygnałów Dnia" można słuchać w dni powszednie od godz. 6:00.