Logo Polskiego Radia
Jedynka
Marlena Borawska 26.08.2011

Protezy Pistoriusa to pewnego rodzaju doping (wideo)

Piotr Pawłowski (Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji): Co będzie, jeśli Pistorius wygra wszystko?
Piotr Pawłowski w studiu Sygnałów Dnia.Piotr Pawłowski w studiu "Sygnałów Dnia".źr.PR
Posłuchaj
  • Protezy Pistoriusa to pewnego rodzaju doping - rozmowa z P. Pawłowskim.
Czytaj także

Jutro w Daegu w Korei Południowej rozpoczynają się Mistrzostwa Świata w Lekkiej Atletyce. Podczas zawodów zmierzą się lekkoatletyczni herosi, wśród nich Oscar Pistorius – czterystumetrowiec, który jako dziecko na skutek wad wrodzonych stracił obie nogi i porusza się przy pomocy protez. Jego postać, a także samo dopuszczenie go do Mistrzostw, budzą wiele kontrowersji.

Zdaniem Piotra Pawłowskiego ze Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji osoby niepełnosprawne mogą stawać do rywalizacji, dopóki nie są wspomagane przez medycynę czy nowoczesne technologie. – Przykładem jest Natalia Partyka, znana tenisistka stołowa, która nie ma dłoni i doskonale radzi sobie z pełnosprawnymi sportowcami. Taka rywalizacja jest dopuszczalna, dopóki nie ma czegoś dodatkowego – mówił gość "Sygnałów Dnia".

/

W jego opinii Oscar Pistorius jest "wyposażony" w pewnego rodzaju doping. – Doping, na który nie do końca możemy sobie pozwolić – stwierdził Pawłowski. Dodał, że należy zadać sobie pytanie: "czy do końca jest tak, że wszyscy mamy takie same warunki". – Tym bardziej, że nie wiemy, jak te włókna zachowują się w rzeczywistości – mówił gość Jedynki. W opinii Pawłowskiego bieg Pistoriusa i bieg innych zawodników to będą dwa inne biegi. – To tak samo, jak ktoś biegnie i jak ktoś jedzie na wózku – porównywał.

Zdaniem gościa Jedynki problemy zaczną się wówczas, kiedy reprezentant RPA zacznie osiągać genialne wyniki. Jak donosi prasa, wówczas organizatorzy Mistrzostw jeszcze raz podejmą decyzję, czy zezwolenie na start Pistoriusa w Mistrzostwa Świata w Lekkiej Atletyce była dobra. Jeśli okaże się, że protezy mają wpływ na wyniki sportowca, to prawnicy mogą przywrócić zakaz jego startu wśród osób pełnosprawnych. – To będzie ogromna porażka dla całego świata sportu, zarówno osób sprawnych, jak i niepełnosprawnych – stwierdził Piotr Pawłowski.

Na mistrzostwach świata w Daegu Oscar Pistorius, oprócz biegu na 400 metrów, wystartuje również w sztafecie 4x400.

Rozmawiali Krzysztof Grzesiowski i Mariusz Syta.

(mb)