22 września minęła setna rocznica urodzin Władysława Szpilmana - z tej okazji ruszył poświęcony mu projekt "Pianista Warszawy". Szpilman był kompozytorem, pomysłodawcą festiwalu w Sopocie. Jego niezwykłe losy wojenne znają ci, którzy widzieli "Pianistę".
- Przez lata związany z Polskim Radiem, do końca miał do niego olbrzymi sentyment - mówi Maria Szabłowska, dziennikarka Jedynki, wraz z Pawłem Sztompke współpomysłodawczyni projektu "Pianista Warszawy". Przypomina, że Władysław Szpilman był ostatnią osobą, która grała na żywo w Polskim Radiu - 23 września 1939, potem bomba uderzyła w elektrownię i radio zamilkło.
- W domu w ogóle nie opowiadał o swoich wojennych losach. Synowie dowiedzieli się o nich po przeczytaniu jego książki - opowiada w "Sygnałach Dnia" Paweł Sztompke, który bywał w domu państwa Szpilmanów. Najbliżsi zapamiętali go przede wszystkim jako muzyka.
W czwartek w studiu im. Agnieszki Osieckiej - o 19.00 odbyła sie prezentacja film, jaki dla TVP przygotowały Maria Szabłowska i Wioletta Lewandowska. Na uroczystości byli obecni żona Władysława Szpilmana Halina i syn Andrzej. Zaśpiewały Irena Santor i Grażyna Auguścik, zagrali Bogdan Hołownia i Czesław Majewski. Andrzej Ferenc przeczytał fragmenty książki "Pianista".
>>>Posłuchaj archiwalnej audycji "Dialogi muzyczne Jana Webera i Władysława Szpilmana"
Na niedzielę zaplanowano otwarcie nowego koncertowego studia Polskiego Radia, które będzie nosić imię Władysława Szpilmana. - Kiedyś mieściło się tam słynne studio S1, gdzie nagrywała m.in. orkiestra Andrzeja Trzaskowskiego. Potem, przez prawie 30 lat, był w tam magazyn - opowiadają dziennikarze.
Na transmisję uroczystości i towarzyszącego jej koncertu zapraszamy 25 września na antenie Jedynki o godz. 11.
>>>Jedynka zaprasza na niezwykły koncert
- Natomiast w poniedziałek koncert dla wielu osób najważniejszy - mówi Szabłowska. - O 20 w "Och teatrze" zabrzmi w kompozycjach Władysława Szpilmana cała feria młodych, śpiewających aktorów - zapowiada.
Spektakl wyreżyserował Andrzej Strzelecki, a Jedynka, oczywiście, będzie go transmitować w poniedziałkowy wieczór.
Warto posłuchać. W dorobku kompozytorskim Władysława Szpilmana znajduje się 500 utworów, w tym 150 wielkich przebojów, które - w ocenie gości "Sygnałów Dnia" - wytrzymują porównanie z najlepszymi amerykańskimi kompozycjami.
- Na Broadwayu ma być wystawiany musical o losach Szpilmana. Jego producenta będziemy gościć na naszych imprezach - mówią dziennikarze.
Dziękują także władzom Warszawy za finansowe wsparcie projektu.
Rozmawiali Wiesław Molak i Mariusz Syta.
(lu)