- Przygotowujemy się starannie zarówno do uwolnienia rynku, jak i do zjawiska, które określamy jako e-supstytucje, czyli wypierania tradycyjnych form komunikacji papierowej przez maile czy SMS-y - mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik Poczty Polskiej.
Odpowiedzią narodowego operatora pocztowego na zmnieniający się rynek ma być poczta hybrydowa, czyli połączenie maila z tradycyjnym listem. - Otrzymujemy od naszych partnerów dane drogą elektroniczną, potem ta informacja jest przetwarzana, drukowana, kopertowana i dociera poprzez naszych listonoszy już do adresatów w poszczególnych miejscowościach - tłumaczy Baranowski.
Poczta Polska zamierza także ograniczyć liczbę awizo pozostawianych w skrzynkach pocztowych. Do tej pory bowiem listonosze często nie sprawdzali nawet czy adresat jest w domu. Testowany jest już nowy system wynagradzania listonoszy, który oparty będzie na akordzie. - Pracownik jest premiowany za skuteczne doręczenie przesyłki, zamiast pozostawienia awizo w skrzynce - potwierdza rzecznik Poczty Polskiej.
Dostarczanie najlżejszych przesyłek (o wadze do 50 gramów) to dziś aż 75 procent całego rynku usług pocztowych.
Więcej w materiale Ewy Syty.
pg