Jedynka
Agnieszka Szałowska
08.04.2013
Powtórka z powodzi? Rośnie poziom wód
- Jesteśmy przygotowani, odrobiliśmy pracę domową. Ubolewam jednak nad tym, że od tragicznej powodzi minęło kilka lat, a nikt w tym kraju dalej się nie bierze za koryto rzeki. I to jest problem - podkreśla Grzegorz Teresiński, wójt gminy Wilków.
Stany ostrzegawcze przekroczone są także na prawobrzeżnych dopływach Sanu: Szkle, Lubaczówce i Wiszni w powiatach jarosławskim i lubaczowskim oraz Osławie w powiecie sanockim. Charytany (woj. podkarpackie), 04.03.2013. Wysoki stan rzeki Szkło.
PAP/Darek Delmanowicz
Posłuchaj
-
Lubelskie umacnia wały - relacja Łukasza Grabczaka (Sygnały dnia/Jedynka)
Czytaj także
Przedłużająca się zima rodzi pytania czy poszczególne gminy wyciągnęły wnioski z powodzi z 2010 roku i są lepiej przygotowane na kolejny przybór wody. Bo wały wprawdzie podniesiono - ale nie na wszystkich wymagających tego odcinkach.
Mieszkańcy tej gminy na Lubelszczyźnie bardzo dotkliwie odczuli ostatnią powódź i zdają sobie sprawę z potencjalnego zagrożenia. - Jeśli wszystko zacznie topnieć na raz na pewno zagrożenie będzie realne - dodaje wójt.
Samorządowcy i mieszkańcy niektórych miejscowości zwracają też uwagę na trudności natury formalnej przy budowie wałów, umocniej i regulowaniubiegu rzeki. - Prace na odcinku w Kępie Gosteckiej miały ruszyć jesienią 2011 roku, a do chwili obecnej nie ma pozwolenia na budowę - mówi wójt gminy Łaziska Zygmunt Pyć.
Wisła w ciągu ostatnich dni przybrała kilkadziesiąt centymetrów. Czy przybrzeżne gminy są gotowe? Zapraszamy do wysłuchania całej relacji Łukasza Grabczaka.
"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!