Halina Wolińska z ZUS wyjaśnia, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych podjął w 1999 roku działania mające na celu zbudowanie wykazu zlikwidowanych zakładów pracy. - Każdy, kto będzie się ubiegał o świadczenie otrzyma informacje z ZUS, gdzie znajdują się akta danego przedsiębiorstwa - dodała.
Akcja antenowa radiowej Jedynki >>> Zostań rodzinnym archiwistą
Zgodnie z ustawą instytucje zajmujące się likwidacją danego przedsiębiorstwa są zobowiązane do zabezpieczenia dokumentów pracownika przez najbliższe 50 lat. Tym zajmują się firmy, które przechowują dokumenty komercyjnie. W momencie, kiedy bankrutują, dokumenty przejmują archiwa państwowe.
I właśnie tam możemy szukać pomocy, gdy chcemy przejść na emeryturę, a nie mamy dokumentów i nie możemy udowodnić, że opłacaliśmy składki.
- Wśród przejmowanych dokumentów przeważają teczki osobowe, znacznie mniej zachowało się dokumentacji płacowej. Po dokumenty zwraca się do nas mnóstwo osób z całego kraju. W tym roku wydaliśmy już 14 tys. dokumentów - powiedziała Jolanta Louchin, dyr. Archiwum Państwowego Dokumentacji Osobowej i Płacowej w Milanówku.
to