Logo Polskiego Radia
Jedynka
Agnieszka Szałowska 23.07.2013

Koniec telewizji analogowej. Jak do tego doszło?

23 lipca rano zakończył się siódmy i ostatni etap cyfryzacji. Symbolicznego wyłączenia nadawania analogowego w Porcie Ekomarina Giżycko, dokonał minister administracji i cyfryzacji Michał Boni. A jeszcze 60 lat temu...
Mieszkańcy Gorzowa Wielkopolskiego oglądają naziemną telewizję cyfrową DVB-T MPEG 4.Mieszkańcy Gorzowa Wielkopolskiego oglądają naziemną telewizję cyfrową DVB-T MPEG 4. PAP/Lech Muszyński

- Drodzy widzowie i słuchacze. Oddajemy dziś do eksploatacji stację telewizyjną w Pałacu Kultury i Nauki - mówił wicepremier Stefan Jędrychowski, gdy stację uruchamiano w 1956 roku.

Polacy od razu pokochali telewizję, ale prawdziwy bum przeżyła pod koniec lat 60. - Ci, którzy nie mogli sobie pozwolić na zakup dobrego odbiornika, najpierw instalowali same anteny, by sąsiedzi widzieli, że już ten telewizor mają - opowiada prof. Maciej Mrozowski.

Medioznawca: media publiczne w Polsce umarły >>>

Początkiem nowego etapu w historii polskich mediów jest zastąpienie nadawania analogowego sygnałem z naziemnych multipleksów cyfrowych. Niemal 100 proc. mieszkańców kraju ma już dostęp do większej liczby programów. - Piotr Jaszczuk z Urzędu Komunikacji Elektronicznej podkreśla, że dobra kampania informacyjna i zaangażowanie lokalnych służb pozwoliły przeprowadzić ten skomplikowany proces.

Naziemna telewizja cyfrowa pozwala na odbiór kilkunastu programów, a będzie ich coraz więcej. Wszystko w ramach abonamentu, bez dodatkowych opłat. Programy są w lepszej jakości, z możliwością napisów dla niesłyszących albo oryginalnej ścieżki językowej - zamiast lektora. Do odbioru cyfrowego sygnału potrzebny jest dekoder, bądź telewizor z systemem MPEG-4.
Jak jakość nowego odbioru oceniają Polacy? Jaka będzie przyszłość telewizji? Zapraszamy do wysłuchania całej relacji Patryka Michalskiego.
"Sygnały dnia"
na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!

(asz)