Na początku znajomości niepohamowany apetyt na seks bywa zaletą i jest postrzegany jako wyjątkowy atut. Jednak z upływem czasu ta nadpobudliwość seksualna zmienia i osobowość partnera.
Cierpiących na hiperseksualizm, zwany potocznie seksoholizmem, jest w społeczeństwie ok. 3 procent. Zaburzenia te występują zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn, jednak 85 proc. chorych - bo zachowanie takie jest traktowane, jako choroba - to panowie.
Utrzymanie związku opartego na ciągłych poszukiwaniach nowych i wyrafinowanych technik seksualnych stwarza realne zagrożenie dla utrzymania więzi między partnerami. Do seksuologów takie pary trafiają raczej rzadko. - Szczerze mówiąc częściej trafiają do mnie partnerzy, których dopasowanie seksualne nie jest idealne - mów dr Artur Nowakowski, ginekolog-seksuolog. Wyjaśnia, że jeden z partnerów ma większą potrzebę współżycia, co nie przekłada się na temperament drugiej osoby.
Dr Nowakowski opowiada w audycji o zaletach, ale głównie wadach niepohamowanego apatytu na seks.
***
Tytuł audycji: Seksosfera
Prowadził: Artur Wolski
Gość: dr Artur Nowakowski (ginekolog-seksuolog)
Data emisji: 26.01.2015
Godzina emisji: 23.10
(ag, pg)