- Zakochana jestem w twórczości tego pana od wielu, wielu lat, ale teraz nabrałam buty i odwagi, żeby tę miłość przelać w dźwięki i napisałam muzykę do jego tekstów. Tak powstała płyta - mówi Magdalena Kumorek. Piosenki zaaranżował Piotr Dziubek, wybitny kompozytor i muzyk, prywatnie jej mąż.
Koncert premierowy odbędzie się w czwartek 23 stycznia w teatrze Studio w Warszawie o godz. 21. Następnie piosenkarka wyruszy w trasę koncertową. Trudno jej powiedzieć, którą z piosenek lubi najbardziej. - One są tak różne i tak bliskie mojemu spojrzeniu na świat, że mogłabym podpisać się pod nimi, gdybym umiała tak pięknie tworzyć strofy jak Leśmian - przyznaje Magda Kumorek w radiowej Jedynce . Ale nie umie, więc dlatego napisała tylko muzykę. Płyta będzie dostępna w sklepach od 27 stycznia. Patronat medialny nad płytą objęła radiowa Jedynka .
Magda Kumorek
"Śmiercie" to tytuł jednego z wierszy. Na płycie jest 12 piosenek. Artystka zauważa, że wszystkie krążą wokół śmierci. Czasami chodzi o śmierć idei, czasami o śmierć uczucia, więc uznała, że "Śmiercie" to jedyny tytuł, jaki można było nadać płycie. Magda Kumorek zastrzega, że nie należy się nim jednak sugerować, bo wbrew tytułowi płyta jest bardzo radosna. Od strony muzycznej piosenki też nie są podobne do typowej poezji śpiewanej. Więc jeśli ktoś się spodziewa, że zobaczy ją na scenie w wyciągniętym swetrze i z gitarą w ręku, to może być rozczarowany.
Magda Kumorek opowiada też o tym, co jest dla niej najważniejsze w świecie artystycznym, w którym się obraca. Bo - jak przyznaje - ma szczęście pracować z różnymi formami artystycznymi, gdyż gra w serialu, teatrze, śpiewa, a ostatnio wydaje płytę. Zauważa też, że aktor musi próbować różnych form zaistnienia, gdyż z teatru nie da się wyżyć.
Rozmawiał Paweł Sztompke.
(ag/kd)