Od wydania w 2010 roku czwartego krążka "Powołanie" zespół Carpe Diem milczał. - Wcale nie próżnowaliśmy przez te lata. Bardzo mocno koncertowaliśmy, spotykaliśmy się z fanami i byliśmy zakorzenieni w naszym prywatnym studio muzycznym - powiedział w "Muzycznej Jedynce" Szymon Wydra.
Spokój osiągnięty dzięki pracy w tak komfortowych warunkach zespół starał się przekazać na nowej płycie, która ukaże się już wkrótce, a zapowiada ją singiel "Nie ma nas" .
- Do tej pory naszymi singlami stawały się piosenki liryczne, sentymentalne, depresyjne - nie boimy się tego słowa użyć - a ten utwór jest dynamiczny i uśmiechnięty. To idealna wizytówka naszej płyty, ale również naszej ideologii, którą jest carpe diem, czyli chwytanie dnia - wyjaśnił muzyk.
Wraz z gitarzystą Zbigniewem Suskim Wydra opowiadał o relacjach zespołu z publicznością, która żywo reaguje na muzyczne propozycje Carpe Diem. - Traktujemy publiczność jak członka zespołu, czyli tak naprawdę są nas tysiące.
Co mogłoby skrócić czas oczekiwania na nowy krążek Carpe Diem? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy Zbigniewa Krajewskiego z muzykami grupy.
(asz/ag)