W filmie Anny Kazejak-Dawid o nastolatkach doby Skype’a i Facebooka Eliza Rycembel zagrała młodszą od siebie o kilka lat Lilę. Inspiracją dla powstania filmu "Obietnica" były prawdziwe wydarzenia, mające miejsce w środowisku młodzieży w krajach europejskich.
- Jest to historia o miłości ponieważ jest wątek Lili i Janka, ale przede wszystkim jest to opowieść o tym, jak ważne jest poczucie bezpieczeństwa u młodego człowieka i rozmowa z nim. O tym, co doprowadziło Lilę do tego, kim jest obecnie - mówi aktorka. Bohaterka, którą gra, namawia swego chłopaka do zbrodni, ale nie jest postacią jednoznaczną. - Lila nie jest psychopatką, natomiast ma w sobie bardzo dużo cech psychopatycznych - opowiadała aktorka Joannie Sławińskiej.
Wywiady z ludźmi kultury w Polskim Radiu w serwisie You Tube >>>
Eliza Rycembel w radiowej Jedynce wyjaśniła jak wyglądała praca nad tak skomplikowaną rolą. - Na pierwszych etapach pracy z reżyserką bardzo duzo rozmawiałyśmy o relacjach Lili z pozostałymi członkami rodziny. Przygotowywałyśmy się z dnia na dzień. Nie chciałyśmy narzucać, jaka ona będzie od początku do końca, tylko z dnia na dzień Lila ewoluowała, a ja razem z nią - mówi.
Aktorka przyznaje, że filmowa Lila jest ciężką postacią. - Jest zamknięta, jest skryta, jednocześnie przez te stany, do których się doprowadza i tajemnicę, którą ma na swoich barkach, ja też zaczęłam czuć się, jakbym zaczęła coś ukrywać - mówi aktorka. Wielokrotne powtórzenia scen pozwoliły aktorce wejść w rolę, ale po zakończeniu zdjęć nie było łatwo się od niej uwolnić.
Kultura w radiowej Jedynce >>
Choć Eliza Rycembel od najmłodszych lat związana jest z twórczością sceniczną, dopiero praca nad "Obietnicą" przekonała ją do pójścia w stronę szkoły aktorskiej. W przyszłości chce być związana z teatrem.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, w której aktorka ze szczegółami opowiedziała o emocjonalnym wysiłku włożonym w wiarygodne zagranie swojej postaci.
Rozmawiała Joanna Sławińska.
(ag/asz)