Logo Polskiego Radia
Jedynka
Konto Usunięte Konto Usunięte 06.04.2018

Recenzujemy filmy tego tygodnia. "Polska prowincja nie jest taka głupia, jak pokazuje to Szumowska"

W audycji zrecenzowaliśmy i ocenialiśmy filmy, które właśnie wchodzą do polskich kin: "Player One", "Tomb Raider", "Piękna i bestie" i "Twarz".

"Player One" to wyczekiwany film przygodowy science fiction Stevena Spielberga. W 2045 roku wirtualna rzeczywistość dominuje. W niej rodzi się przyjaźń, miłość, ale też rozgrywają się interesy, polityka, walka na śmierć i życie. Twórca wirtualnego świata przed śmiercią postanawia przekazać majątek temu, kto odnajdzie ukryty przedmiot.

- Oglądając ten film bawiłem się kapitalnie. Cieszę się, że Spielberg wrócił w dobrej formie, taki jakiego pamiętamy ze wcześniejszych lat. Znów poczułem się takim chłopcem, który świetnie czuje się w świecie filmowym i tym, co proponuje reżyser na poziomie narracyjnym i dramaturgicznym. Wizja świata, którą pokazał w filmie to kolebka Spielberga – skomentował Artur Cichmiński.

"Tomb Raider" - Alicia Vikander jako Lara Croft wyrusza na pierwszą wyprawę, by odnaleźć ojca na nieznanej wyspie. Brytyjsko-amerykański film przygodowy z Kristin Scott Thomas i Derekiem Jacobi.

- Alicia Vikander to moim zdaniem bardzo dobra zmienniczka Angeliny Jolie. Po pierwsze utrzymuje konwencję i nie boi się przy tym pokazać, że jest inteligenta i że ma dystans do postaci, którą gra - powiedział Michał Montowski. - Przede wszystkim jest dziewczęca. Jest na pograniczu nastolatki i kobiety, czego nie miała już w sobie Angelina Jolie - przyznał Artur Cichmiński.

"Twarz" w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej zdobył Srebrnego Niedźwiedzia na Berlinale. Jest to opowieść o mężczyźnie, który po wypadku przeszedł przeszczep twarzy. Po powrocie Jacka na wieś, gdzie odtąd nazywany jest "ryjem", odsłania się ponure oblicze zapóźnionej polskiej prowincji.

- Mam duży problem z tym filmem, bo ukazuje świat mentalnej prowincji, wypaczonej wiary, z którym się nie zgadzam. Ale same osoby zainteresowane tak tego nie odbierają. Raczej wierzą głęboko w pewne rzeczy, co i moim zdaniem trochę odbiera zdolność racjonalnego postrzegania świata, w którym żyją. I chyba przeciwko temu Małgosia Szumowska postanowiła wystąpić. Zrobiła to dość dosadnie i moim zdaniem dosyć nietaktownie. Nie tyle wyeksponowała tę rzeczywistość, ile ją wyśmiała. Polska prowincja nie jest taka głupia, jak pokazuje to Małgosia Szumowska - ocenił Artur Cichmiński.

Michał Montowski podzielił jego zdanie i dodał, że brak niuansów jest największym mankamentem tego filmu. - Uważam nawet, że jest kilka scen, które mnie obrażają jako widza. Bo najpierw ktoś mi ufa, że jestem na tyle inteligentny i spostrzegawczy, że złożę sobie to sam i naglę dostaję tak grubo nakreślone sceny, że nie wiem, po co one są. To są rzeczy, które zniechęcają - przyznał autor audycji.  

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której rozmawialiśmy też o filmie "Piękna i bestie". 

***

Tytuł audycji: Magazyn bardzo filmowy w ramach pasma Kulturalna Jedynka

Prowadzi: Michał Montowski

Gość: Artur Cichmiński (krytyk filmowy)

Data emisji: 5.04.2018

Godzina emisji: 21.10

abi/kk