W tym roku Łzy obchodzią piętnastolecie istnienia. Muzycy przyznają, że nie pamiętają dokładnego dnia założenia zespołu. Pewni są jednego – to był wrzesień. Gośćmi "Muzycznej Jedynki" byli Adam Konkol, Adrian Wieczorek i wokalistka Sara Chmiel, która 9 stycznia 2011 roku zadebiutowała na koncercie. I to jakim – w ramach Wielkiej Oriestry Świątecznej Pomocy.
Adam Konkol zapewnił, że Sara bardzo dobrze sprawdza się w śpiewaniu starych przebojów zespołu. Jego zdaniem to tylko pozornie łatwe utwory, a wielu wokalistów ma z nimi dużo kłopotów.
– Jeśli chodzi o naszą nową płytę "Bez słów", to mieliśmy bardzo mało czasu na jej przygotowanie. Zaledwie trzy miesiące na skomponowanie wszystkich piosenek, ich nagranie oraz opublikowanie krążka. Musieliśmy wydać ten album, żeby ludzie nie pomyśleli, że zespół Łzy przestał istnieć – tłumaczy.
Sara Chmiel zauważyła, że już po pierwszym koncercie spotkała się z wieloma miłymi komentarzami. Została też zaakceptowana przez fanklub zespołu.
Rozmawiał Adam Dobrzyński.
(pp)