Logo Polskiego Radia
Jedynka
Marlena Borawska 10.05.2012

Tajemnice rodziny Iwaszkiewiczów

- Wyszłam z założenia, że jak już piszę o rodzinie, to muszę napisać prawdę, a przynajmniej pokazać pewne rzeczy tak jak moim zdaniem to było - mówi Ludwika Włodek, prawnuczka Jarosława Iwaszkiewicza o książce "Pra. Opowieść o rodzinie Iwaszkiewiczów”.
Jarosław IwaszkiewiczJarosław IwaszkiewiczStanmar/ Wikimedia Commons

- To jest dosyć osobista książka. (...) Ja właściwie nie piszę o swoim życiu, tylko o czyimś. Z drugiej strony są to jednak bliskie mi osoby, więc to wszystko razem było dla mnie trudne - mówiła w audycji "Moje książki" Ludwika Włodek.

Z książki dowiedzieć można się m.in. o powiedzeniach, które od lat używane są w rodzinie Iwaszkiewiczów. Jedno z nich to - "Ha, przed okiem leśnika nie skryjesz się panie".

– Mieliśmy w rodzinie kuzyna, który uchodził za takiego niezbyt inteligentnego, dosyć upierdliwego starego wujaszka. Był leśnikiem. Słynął z tego, że jak już kogoś sobie upatrzył, to zanudzał go na śmierć. I podobno kiedyś jak przyszedł w odwiedziny, to inny krewny usiłował wyjść innymi drzwiami żeby go nie spotkać. Kuzyn to jednak zauważył i rzekł: "Ha, przed okiem leśnika nie skryjesz się panie" - wspominała autorka książki "Pra. Opowieść o rodzinie Iwaszkiewiczów”.

Cała rozmowa Magdy Mikołajczuk z Ludwiką Włodek w nagraniu audycji.

pg