"Nie miał świetnego głosu, a pozostał w pamięci na lata"

- Miał bardzo lichy głos, zwłaszcza w porównaniu z Elżbietą Dmoch - wokalistką zespołu 2 plus 1 i drugą żoną - przyp. red.], więc prosił, żebym dla niego pisał męskie piosenki - wspomina Marek Dutkiewicz, przyjaciel Janusz Kruka. Drugi kompleks to kompleks "niedouczonego muzyka". Janusz Kruk był amatorem. Gość Jedynki wspomina, jak do piosenki "Wyspa dzieci" jego przyjaciel dołączył długi, niepasujący wstęp symfoniczny.

- Ale zdecydowanie miał talent! - podkreśla tekściarz. Zresztą poznali się na nim Wojciech Młynarski i Katarzyna Gaertner. To właśnie Gaertner poznała Dutkiewicza z Krukiem, przedstawiając jednego jako zdolnego poetę, a drugiego - jako zdolnego muzyka.
Janusz Kruk zmarł na zawał. Wcześniej długo chorował na serce. O śmierci muzyka Maria Szabłowska i Marek Dutkiewicz dowiedzieli się podczas festiwalu w Opolu.
Posłuchaj nagrania całej rozmowy.
(ag)