Logo Polskiego Radia
Jedynka
Petar Petrovic 12.11.2012

W muzyce, jak w życiu, czasami lepiej włączyć awaryjne

Sławomir Wolski i Dariusz Odija - debiutują, chociaż żaden z nich nie jest debiutantem. Jak to możliwe i co wspólnego z całym zmieszaniem mają światła awaryjne?
Dariusz Odija w studiu JedynkiDariusz Odija w studiu Jedynki PR/E. Iwanicka

Sławomir Wolski to kompozytor, który pisał m.in. dla Renaty Przemyk czy zespołu Daab. Natomiast Dariusz Odija jest aktorem, specjalizuje się w dubbingu, a jego charakterystyczny głos z pewnością znają wszyscy fani popularnej, szczególnie w latach dziewięćdziesiątych, telewizyjnej listy przebojów "30 ton, lista, lista".

O żadnym z nich, nie można więc powiedzieć debiutant. A jednak, w "Muzycznej Jedynce" w takiej roli się pojawili. Dlaczego? Bo właśnie zadebiutowali wspólną płytą "Na awaryjnych”.

Autorem kompozycji na płycie jest Sławomir Wolski, który nawet przez chwilę rozważał także wyśpiewanie ich. – Ale zawsze należałem do wokalistów, którzy nie bardzo lubią własny głos. Dlatego pomyślałem, że może warto poszukać czegoś ciekawszego, bardziej aksamitnego – opowiadał w radiowej Jedynce.

Tak doszło do współpracy z Dariuszem Odiją, który – jak sam mówi – na płycie zajął się "melodeklamacją". - Kilka lat temu podjęliśmy już próbę wykonania czegoś wspólnymi siłami. Minęło sporo czasu i się udało, chociaż przez kilka lat nawet się nie widzieliśmy. Nagle Sławek pokazał mi teksty, które mnie absolutnie zachwyciły. Powiedziałem, że nie wolno tego odpuścić bo jest za dobre. Później zaprezentował muzykę i już byłem zupełnie zachwycony, chciałem wziąć udział w tym projekcie – opowiadał Dariusz Odija.

Od
Od lewej: Sławomir Wolski, Dariusz Odija i Zbigniew Zegrler w studiu Jedynki, fot. E.Iwanicka/ PR

A skąd pomysł na tytuł płyty? Jak tłumaczy aktor, to "symboliczny komentarz do tego, że facet w naszym wieku ma pewne, szczególne przemyślenia”. - Jak wjeżdżasz do obcego miasta i nie wiesz dokąd jechać, czasami lepiej się zatrzymać i włączyć awaryjne. Dajmy sobie czas, rozejrzyjmy się, zastanówmy. Bo w pewnym wieku sporo się wie, ale ma się też świadomość tego, jak mało, tak naprawdę wiemy – mówił Dariusz Odija.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy. Goście radiowej Jedynki opowiadali m.in. o planach wydawniczych i koncertowych, o wymownych tytułach piosenek i o tym, dlaczego ich utwory to raczej "audiowiersze” niż piosenki.

Rozmawiał Zbigniew Zegler.

ei