Jedynka
Piotr Grabka
12.03.2013
Sylwia Grzeszczak zaczęła karierę od wpadki
Młoda wokalistka i pianistka pracuje właśnie nad drugą solową płytą. Na estradę ciągnęło ją od zawsze. Już jako pięciolatka wystąpiła w programie telewizyjnym "Od przedszkola do Opola". Trema zrobiła wówczas swoje...
Sylwia GrzeszczakWojciech Kusiński/PR
Posłuchaj
-
Sylwia Grzeszczak w "Muzycznej Jedynce"
Czytaj także
Sylwia Grzeszak wykonywała piosenkę "Byle było tak" Krzysztofa Krawczyka, który był gościem specjalnym odcinka. - Zapomniałam połowy utworu. Do tego stopnia, że nawet sam Krzysztof Krawczyk nie wiedział co się dzieje. Tak samo chórek. W efekcie końcowym okazało się jednak, że wspólnie jakoś wybrnęliśmy z tego, a na końcu zaśpiewałam półminutową operową wokalizę. Było naprawdę nieźle - wspominała artystka w "Muzycznej Jedynce".
Dziś Sylwia Grzeszczak może pochwalić się płytą solową i albumem nagranym wspólnie z raperem Liberem. Obecnie znów pracuje w studiu, a próbką nowego materiału jest piosenka "Flirt". - Nie chodzi tu o nie wiadomo jakie igraszki, tylko o życie. To życie, które jest bardzo zmienne, z nami flirtuje. Jednego dnia jest cudowne, drugiego okropne. Według mnie trzeba jednak kochać to życie i je doceniać. Obojętne co by się działo, trzeba żyć chwilą – mówiła wokalistka i pianistka.
Posłuchaj całej rozmowy Marii Szabłowskiej z Sylwią Grzeszczak.
pg