Kompozytor, aranżer, dyrygent, wykładowca, multiinstrumentalista, producent - to tylko niektóre z określeń pasujących do gościa "Muzycznej Jedynki". Jesli dodać do tego wyniesione z domu zamiłowanie do teatru, to Krzysztofa Herdzina można zdecydowanie okreslić mianem artysty wszechstronnego.
Miana takiego nie unika zresztą on sam, podkreślając, że mnogość zainteresowań pozwala mu uniknąć typowego dla artystycznego świata przypinania łat i zaszufladkowania. - Od kiedy pamiętam, chciałem być wszechstronnym twórcą. By jednak uniknąć posądzenia o brak profesjonalizmu przy tak wielu zajęciach, staram się mieć do wszystkiego merytoryczne przygotowanie i chyba nie można mi zarzucić, że robię coś po łebkach - powiedział w rozmowie z Izą Żukowską .
Każda nowa płyta Herdzina, każdy kolejny projekt, który realizuje sam lub w którym bierze udział, zaskakują nowym, świeżym podejściem. Tylko w tym roku ukazały się dwa albumy, których zawartość ucieszy szerokie grono publiczności.
- Ten rodzaj energii, o jakiej marzyliśmy, pisząc materiał na płytę "Swinging with Sinatra", czuć dopiero, gdy gra się go na żywo. To bardzo poważny i trudny projekt, bo chciałem napisać nowe i kreatywne aranżacje, a jednocześnie podjać próbę powrotu do tamtej epoki, tamtego brzmienia, do pewnej elegancji i wdzięku - opowiada muzyk o pracy nad najsławniejszymi utworami Franka Sinatry.
W "Muzycznej Jedynce" kompozytor opowiedział też o tym, jak przygotowywał się do pracy nad twórczością Sinatry, dlaczego drugiej tegorocznej płycie dał tytuł ”Jesteś światłem” i kogo zaprosił do współpracy.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
"Muzycznej Jedynki" można słuchać od poniedziałku do piątku między godz. 13.00 a 15.00. Zapraszamy!