Na albumie Braci znalazło się 12 piosenek. Jego premiera odbędzie się we wtorek, 14 maja.
- Dłuższy czas pracowaliśmy nad nim. Tak naprawdę jest to nasz pierwszy album do którego podeszliśmy koncepcyjnie - przyznał Piotr Cugowski. Polegało to m.in. na tym, by nie było na nim słabych piosenek. - Wydaje nam się, że tego dopilnowaliśmy - dodał Piotr Cugowski.
Na nowej płycie Braci znajdzie się też utwór "Nad przepaścią”, nagrany ponad rok temu razem Edytą Bartosiewicz. - To wyszło spontanicznie. Wersję demo piosenki wysłaliśmy mailem do Edyty, a ona napisała do niej tekst w dwa dni. Widocznie utwór musiał przypaść jej do gustu. Wiedzieliśmy, że Edyta jest artystką, która chodzi własnymi drogami. Na jej odpowiedź nie liczyliśmy - wspomina Piotr Cugowski.
Bracia podkreślają jak wiele znaczy dla nich nowa płyta. - Doszliśmy do ściany. Nie wiedzieliśmy co dalej będzie. Nie bardzo czuliśmy, o czym mamy nagrywać - przyznał Piotr Cugowski. Gdy jednak nagrali "Nad przepaścią”, to okazało się, że to się ludziom podoba. - To nam dało podmuchu w żagle. Od tamtej pory minął rok i mamy płytę - powiedział Piotr Cugowski.
Bracia są dumni ze swojego ojca i nazwiska, które noszą. Podkreślają jednak, że nigdy nie korzystali z kuchennych drzwi. - To było niemożliwe, żeby zrobić karierę podpierając się rodzicem. Trzeba zaznaczyć własną tożsamość. Trzeba udowodnić, że się umie grać i śpiewać. Tata nie przekonałby publiczności, że tak rzeczywiście jest – powiedział Wojciech Cugowski.
Jak podkreślają ojciec nawet im nie doradza. - Działamy niezależnie. To konsekwencja obrana przez nas od samego początku. Ojciec usłyszy płytę w radiu - dodał Piotr Cugowski.
Piosenek z płyty Braci "Zmienić zdarzeń bieg" będzie można wysłuchać już w poniedziałek o godz. 20 w na koncercie w Hard Rock Cafe w Warszawie.
Posłuchaj rozmowy Marii Szabłowskiej z Piotrem Wojciechem Cugowskimi.
tj