Logo Polskiego Radia
Jedynka
Tomasz Jaremczak 19.08.2013

L.U.C.: jestem zwykłym chłopakiem, który składa słowa

- Mam taki sposób narracji i przekazywania myśli, że jestem zalewem. Często nie wystarcza mi jedno słowo, a często też chciałbym powiedzieć jednym słowem więcej - powiedział w radiowej Jedynce L.U.C. Łukasz Rostkowski.
L.U.C. Łukasz Rostkowski.L.U.C. Łukasz Rostkowski.PAP/Archiwum/Radek Pietruszka

Ten autor tekstów, wokalista i prowadzący Rymoliryktando chce w niestandardowy sposób uwrażliwiać Polaków na wagę słowa i dbałość o językową poprawność. Uważa, że prostej muzyki i prostych słów jest bardzo dużo, a on postanowił zająć się czymś  innym. Dlatego jego teksty są rebusami. - To praca nad słowem. To chodzenie i szukanie, miętoszenie słów, balansowanie pomiędzy brzmieniem i sensem. Żeby to też nie było puste i grafomańskie. To jest jak rzeźbienie, by uzyskać harmonię - powiedział L.U.C.

Czym jest Rymoliryktando? Chodzi o to, żeby się rymowało, żeby to była poezja i żeby ktoś ją podyktował. W zeszłym roku inicjatywa miała miejsce w Łodzi. L.U.C stworzył przy okazji nową rzeczywistość. Przemawiał z imbryka, przy dźwiękach harfy, a po widowni przechadzały się krasnoludki.

L.U.C. tłumaczy, że wychodząc z imprezą do ludzi stara się odnajdywać w danym  miejscu coś ciekawego, jakąś nieoczywistą rzecz. - Łódź kojarzy się z filmem, ale mało kto wie, że powstał tam kultowy film Juliusza Machulskiego "Kingsajz". Postanowiłem to uczcić, podziękować za ten film. Wypożyczyliśmy oryginalną scenografię z filmu. Siedziałem w imbryku Jerzego Stuhra - wyjaśnił LUC.

Jego zdaniem to tylko kreacje i zabawa. Natomiast cała impreza ma promować bogactwo i wyobraźnię słowną. Ma nam pokazywać, że słowa mogą służyć do pokazywania rzeczywistości. - Zubożenie słowne powoduje, że bladziej opisujemy świat. Ma mniej barw, choć rzeczywistość uzyskuje coraz więcej kolorów - powiedział L.U.C. Nie wykluczył jednak, że może to być obroną przed natarczywością obecnych czasów, reklam, banerów, haseł i sloganów. - Człowiek może czuć się tym zmęczony i zamykać się coraz bardziej. Obrona może polegać na zamknięciu się w ramach kilku słów - przyznał L.U.C.

Trzecia edycja festiwalu słowa Rymoliryktando już 26 października w Krakowie. Impreza najprawdopodobniej wyjdzie w przestrzeń miasta, w plener. - Chcielibyśmy wyjść też do sfer wykluczonych z kultury. Otwieramy się nawet w ten sposób, żeby ludzie przysyłali nam swoje propozycje, gdzie możemy to dyktando zrobić - powiedział. Nie wykluczył dyktanda nawet w sklepie z dywanami.

Z Łukaszem Rostkowskim rozmawiała Anna Will. Radiowa Jedynka jest patronem medialnym Rymoliryktanda 2013.

tj