Mela i Przemek przyjeżdżają do Warszawy, aby zająć się mieszkaniem wuja. Okazuje się ono nie tylko luksusowe, ale i niezwykłe. Melania, zgłębia historię domu i odkrywa, że na ulicy Piusa 17 - dziś Pięknej - przed wojną znajdowała się niemiecka ambasada. Winda, która znajduje się w budynku, nie tylko przenosi mieszkańców z piętra na piętro, ale też umożliwia podróż w czasie: z sierpnia 2012 roku do sierpnia 1939 roku.
"Życie Adeli - rozdział pierwszy i drugi" - recencja >>>
Długo oczekiwana komedia Juliusza Machulskiego "Ambassada" z Robertem Więckiewiczem w roli Hitlera już weszła na ekrany. – Przykro mówić, bo nastawiałem się na coś interesującego i humorystycznego. Ale wykonanie jest takie sobie. Największą moją pretensją w stosunku do reżysera jest to, że ten film został zrealizowany w konwencji lat 70., z wczesnego Spielberga. Wszystko wydaje się z dzisiejszego punktu widzenia sztuczne, poczynając od języka, poprzez gagi, które są dziś nieśpieszne niestety, aż po samą sytuację, która jest w pewnych momentach nawet żenująca. To komedia, która nie śmieszy – mówi Janusz Wróblewski, krytyk filmowy.
"Maczeta zabija" - recenzja >>>
Na ekrany kin wchodzi również rekonstrukcja cyfrowa filmu z 1928 r. z Charliem Chaplinem pt. "Cyrk". W audycji m.in. rozmowa o filmie "Carrie" na podstawie książki Stephena Kinga oraz więcej na temat trwających właśnie festiwali filmowych. Zapraszamy do wysłuchania całości!
Kultura w radiowej Jedynce >>>
Gościem audycji był krytyk filmowy Janusz Wróblewski.
"Magazyn bardzo filmowy" poprowadziła Joanna Sławińska.
sm