Logo Polskiego Radia
Jedynka
Agnieszka Kamińska 27.10.2014

Ekspert PISM: Ukraina musi szybko zacząć bolesne reformy

- Trzeba w szybkim tempie zacząć wdrażanie reform – najlepiej, by stało się to w ciągu najbliższego roku - mówił w Jedynce Jewgen Worobiow, ekspert Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Lokal wyborczy w Kramatorsku, na obszarze oswobodzonym od separatystów przez siły ukraińskieLokal wyborczy w Kramatorsku, na obszarze oswobodzonym od separatystów przez siły ukraińskiePAP/EPA/ROMAN PILIPEY

- Wyniki wyborów nie wyglądają źle - komentował gość audycji "Z kraju i ze świata". Jak wyjaśnił, choć oczywiście trzeba czekać na wyniki z list jednomandatowych, to na liście partyjnej są już kandydaci do prozachodniej koalicji.

Wybory na Ukrainie - zobacz serwis specjalny >>>

Według wstępnych rezultatów, Blok Petra Poroszenki może uzyskać około 80-90 mandatów z okręgów większościowych. Z drugiej strony widać też, że sporą liczbę mandatów uzyskał Blok Opozycyjny, reprezentujący m.in. oligarchów. Jak zaznaczył Jewgen Worobiow, tym samym Partia Regionów może wrócić do parlamentu nie z listy partyjnej, a właśnie z okręgów jednomandatowych.

Ekspert PISM ocenił, że drobne różnice wyników między partiami premiera i prezydenta nie mają dużego znaczenia. Wyjaśniał, że na Ukrainie rząd i premier zajmują się gospodarką, resortami związanymi z infrastrukturą i samorządami. Prezydent według obecnej konstytucji trudni się dyplomacją i polityką międzynarodową. Jewgen Worobiow zauważył przy tym, że Poroszenko brał często udział w negocjacjach, które wykraczały poza jego kompetencje – np. w rozmowach o cenie gazu.

Gość Jedynki dodał, że dwie najsilniejsze partie będą potrzebowały posiłków, by utworzyć naprawdę stabilną koalicję. Uznał za prawdopodobne, że dołączy do niej Samopomoc mera Lwowa Andrija Sadowego. Worobiow dodał, że partia ta może być decydującą siłą, jeśli chodzi o sytuację, gdy obie główne partie nie będą potrafiły osiągnąć kompromisu.

WOJNA NA UKRAINIE: serwis specjalny >>>

Ekspert PISM powiedział, że prawdopodobnie uda się jednak zbudować większość konstytucyjną – mogą ją tworzyć trzy główne partie i, oprócz nich, któraś z mniejszych.

Zmiany w konstytucji?

Jewgen Worobiow pytany o oczekiwane zmiany w konstytucji, odparł, że spodziewana jest decentralizacja, zwiększanie kompetencji samorządów, zmiany funkcjonowania administracji regionalnych, które nie są w odpowiednim stopniu rozliczane przez prezydenta. Dodał, że konieczna jest reforma systemu sądowniczego, także Sądu Najwyższego.

Ekspert podkreślił, że Rosjanie dążą do wprowadzenia na Ukrainie modelu, w którym regiony decydują same o polityce zewnętrznej i obronnej, natomiast partie ukraińskie chcą zwiększenia władzy samorządów w taki sposób, jak np. w Polsce ( m.in. w zakresie finansowym). To istotna różnica.

Analityk PiSM stwierdził, że droga do członkostwa w UE nie zajmie kilku lat, a kilkanaście. Powiedział, że elity polityczne również zdają sobie sprawę, że głoszona przez Poroszenkę cezura 2020 roku to hasło wyborcze.

Czy wyborcy na Ukrainie zdają sobie sprawę z tego, że droga do Europy jest bolesna? Ekspert uważa, że tak. Według niego klasa średnia rozumie dobrze, że reformy będą trudne, ale są niezbędne, by zachować niepodległość państwa.

Analityk PiSM stwierdził, że trzeba wprowadzać reformy w szybkim tempie – najlepiej, by stało się to w ciągu najbliższego roku.

Rozmawiał Marek Mądrzejewski.

agkm, pg