Agata Nosal-Ikonowicz informuje, że Warszawa jest jednym z najbogatszych regionów w Unii Europejskiej. - PKB na głowę mieszkańca jest nawet wyższy niż w Sztokholmie, natomiast poziom życia ludzi jest bardzo niski - ocenia gość Jedynki i dodaje, że błędem jest mówienie o Polsce, że jest biednym krajem.
- Władza samorządowa postanowiła, że jest tylko od tego, by stwarzać dobre warunki dla istnienia kolejnych firm i inwestycji, a zupełnie nie interesuje się problemami zwykłego obywatela - podkreśla kandydatka na prezydenta stolicy.
Agata Nosal-Ikonowicz mówi, że emeryci w Warszawie boją się, że z powodu problemów finansowych stracą mieszkania. - Żyją w upokorzeniu, biedzie i panicznym strachu - ocenia gość "Sygnałów dnia".
Jej zdaniem władza samorządowa powinna łagodzić obawy obywateli, szczególnie że na budżet składają się ich podatki. Nosal-Ikonowicz chciałaby dążyć do tego, żeby Warszawa była "miastem równości społecznej".
>>>Zapis całej rozmowy
- Trzeba stworzyć warunki pewności jutra, w którym jest możliwy rozwój i planowanie. Ludzie żyjący w ciągłym stresie nie mają do siebie zaufania. Gorzej żyje się społeczeństwu i to hamuje rozwój - mówi Agata Nosal-Ikonowicz.
Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada. Wybierzemy w nich blisko 47 tys. radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich, a także prawie 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.
Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.
"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!
(kh)