Wśród przyczyn spadającego bezrobocia minister pracy wymienił wzrost gospodarczy, który wpływa na tworzenie nowych miejsc pracy oraz zmiany demograficzne, "które powodują, że pozycja pracownika na rynku pracy będzie dużo silniejsza".
Z danych resortu pracy wynika, że bezrobocie wynosi obecnie mniej niż 12 procent. - W najbliższych miesiącach przewidujemy dalszy spadek bezrobocia, z możliwym wejściem w jednocyfrowe bezrobocie w miesiącach wakacyjnych - dodał. Jak mówił, dziś pracuje ponad 16 milionów Polaków, czyli najwięcej od 1989 roku. - Ta tendencja wzrostu zatrudnienia i spadku bezrobocia wydaje się mieć charakter stały - podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz.
Gość "Sygnałów dnia" nie chciał wypowiadać się na temat konkursu na prezesa ZUS. Jak zapewnił, najważniejsze jest, by Zakład Ubezpieczeń Społecznych był sprawnie prowadzony.
Katarzyna Kalata została sama na placu boju. To, czy zostanie prezesem ZUS, zależy od premier Ewy Kopacz >>>
Minister komentował ponadto pomysły skrócenia wieku emerytalnego, jakie opadają z ust polityków PiS oraz kandydata tej partii na prezydenta. Kosiniak-Kamysz podkreślił, że dopiero w 2040 r. wiek emerytalny wyniesie 67 lat. - Dawanie prostych rozwiązań, jak proponuje Andrzej Duda jest oszukiwaniem Polaków, że wszystko można odwrócić i wszystko będzie wspaniale i nie będzie się to wiązało z żadnymi dodatkowymi kosztami - powiedział szef resortu pracy.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadził: Krzysztof Grzesiowski
Gość: Władysław Kosiniak-Kamysz (minister pracy)
Data emisji: 13.04.2015
Godzina emisji: 7.17
asop/pg
>>>Zapis całej rozmowy