Prezydent Andrzej Duda zawetował dwie z trzech ustaw reformujących sądownictwo, chodzi o projekty dot. Krajowej Rady Sądownictwa oraz Sądu Najwyższego. Po ogłoszeniu decyzji w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości zebrali się najważniejsi politycy partii rządzącej. Wczoraj media obiegła informacja o dodatkowym wakacyjnym posiedzeniu Sejmu.
- Mam wrażenie, że Prawo i Sprawiedliwość bardzo długo się naradzało i doszło do wniosku, że to nie ma sensu, że trzeba dać w tej chwili czas na inicjatywę prezydenta. W związku z tym nie spodziewam się kolejnego posiedzenia Sejmu jeszcze teraz, przed wakacjami - stwierdziła wiceprzewodnicząca Nowoczesnej.
- Bardzo dobrze, że te dwie ustawy zostały zawetowane, bo tak naprawdę one spychały nas ku demokracji w stylu wschodnim. Deklarowaliśmy od początku, że jeżeli będą te weta, to można zacząć rozmowy o realnej reformie sądownictwa, ponieważ nikt nie ma wątpliwości, że polski wymiar sprawiedliwości jej wymaga. Tylko ta reforma powinna opierać się na innych zasadach niż to zaproponowało Prawo i Sprawiedliwość - powiedziała posłanka.
Polityk wskazała, które projekty powinny być podstawą do reformy. - Jest bardzo dobry projekt ustawy o KRS autorstwa "Iustitii". Został on odrzucony w poprzednim czytaniu, PiS forsował swoją ustawę. Natomiast ona rzeczywiście demokratyzuje wybór sędziów do KRS. Tam w dalszym ciągu tych 15 sędziów jest wybieranych przez środowisko sędziowskie, tylko w powszechnych wyborach, czyli na innych zasadach niż to jest w tej chwili. Nie ma udziału polityków, mianowania odbywają się poprzez szerokie środowisko sędziowskie - podkreśliła Lubnauer.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Piotr Gociek
Gość: Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna)
Data emisji: 25.03.2017
Godzina emisji: 7.15
dcz/mg
Zapis rozmowy