- Polacy nie mogą być tanią siłą roboczą, dlatego właśnie tak dynamicznie podnoszona jest płaca minimalna, to jedyny sposób, aby wymusić wzrost wynagrodzeń w Polsce - mówił prezydent Andrzej Duda w środę podczas spotkania z mieszkańcami Włodawy (woj. lubelskie).
Andrzej Duda: realizowanie obietnic wyborczych to kwestia wiarygodności
W ten sposób polityk odniósł się do zapowiedzi Prawa i Sprawiedliwości dotyczącej podniesienia płacy minimalnej w wysokości 3 tys. zł od 2021 roku i 4 tys. zł od 2023 roku. Janusz Jankowiak z Polskiej Rady Biznesu przestrzega jednak przed takimi rozwiązaniami.
"Nie powinniśmy być rezerwuarem taniej siły roboczej"
- Ze strony ekonomistów, którzy doradzają prezydentowi, nie ma takich głosów, które wskazywałyby, że podwyżka płacy minimalnej mogłaby być jakimkolwiek zagrożeniem. W przeszłości - jeśli chodzi o układ procentowy - minimalne wynagrodzenie rosło już w wyższym stopniu - ocenił Paweł Mucha.
- Głównym celem prezydentury Andrzeja Dudy jest podniesienie poziomu życia Polaków. Ten poziom to z jednej strony środowisko, w jakim się funkcjonuje, a z drugiej wynagrodzenia czy emerytury. Nie powinniśmy być rezerwuarem taniej siły roboczej - dodał polityk.
Coroczna wrześniowa sesja Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych
Prezes PiS: miażdżąca większość naszych obietnic została wykonana
Paweł Mucha mówił też o planie wizyty prezydenta w USA w ramach corocznej wrześniowej sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.
- Prezydent zacznie tę wizytę od spotkania z Polonią. Bardzo bogato i pozytywnie zapowiada się plan tej wizyty. Będzie miał wystąpienie na sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych. Jestem przekonany, że będzie to bardzo dobra wizyta - przekonywał gość Jedynki.
Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy i obejrzenia materiału filmowego.
***
Audycja: "Sygnały dnia"
Prowadzący: Krzysztof Świątek
Gość: Paweł Mucha (Kancelaria Prezydenta)
Data emisji: 19.09.19
Godzina emisji: 8.15
kad