We wtorek o północy upłynął termin, jaki zarząd PO dał ewentualnym kandydatom, którzy chcieliby wystartować w prawyborach prezydenckich w PO. Wśród potencjalnych kontrkandydatów dla Małgorzaty Kidawy-Błońskiej wymieniano nazwiska Radosława Sikorskiego i Bartosza Arłukowicza. Sikorski i Arłukowicz ogłosili we wtorek, że nie wystartują w prawyborach prezydenckich. Wcześniej taką samą decyzję ogłosił Donald Tusk.
Prawybory w PO. Nie ma chętnych do walki o prezydenturę
- Co do startu Donalda Tuska to były to bardziej nasze w Polsce pobożne życzenia. Myślę również o przeciwnikach politycznych, czyli Prawie i Sprawiedliwości - mówił Paweł Poncyljusz.
- Mam poczucie, że PiS bardzo było rozczarowane; że już było gotowe z całym orężem przeciwko Donaldowi Tuskowi a tu niemiła niespodzianka - dodał.
Gość Jedynki stwierdził, że do wyborów mógł się zgłosić każdy, kto pozyska co najmniej 30 podpisów członków Rady Krajowej.
- Małgorzata Kidawa- Błońska, tego co wiem, ma ich ponad setkę. Widać jasno, gdzie jest akcent położony, nawet wśród członków Krajowej Rady - podkreślił.
Lider PO odpowiada R. Sikorskiemu: prawybory nie były ustawione
Ustawione prawybory w PO?
Odnosząc się do informacji, jakoby prawybory w PO w 2010 były ustawione, Paweł Poncyljusz mówił, że trudno mu to oceniać, bo nie był wówczas w Platformie Obywatelskiej, ale jak zaznacza "wiadomo, że każda partia próbuje promować swoją koncepcję na kandydata, na pewien styl kampanii wyborczej".
- Wiemy z czym będziemy mieli do czynienia, jeśli chodzi o Małgorzatę Kidawę-Błońską. Spokój, empatia, otwartość na argumenty przeciwnika, ale też wymienienie swoich punktów programu wyborczego - podkreślił.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Pawłem Poncyljuszem, który mówił także o exposé premiera Mateusza Morawieckiego. Więcej w dołączonym nagraniu.
***
Audycja: "Sygnały dnia"
Prowadzi: Krzysztof Świątek
Gość: Paweł Poncyljusz (klub parlamentarny Koalicji Obywatelskiej)
Data emisji: 20.11.2019
Godzina: 8.15
kh