Zarząd Platformy Obywatelskiej 22 listopada zatwierdził dwoje kandydatów w prawyborach prezydenckich - wicemarszałek Sejmu Małgorzatę Kidawę-Błońską i prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka. Kandydata PO na prezydenta wybiorą delegaci na konwencji 14 grudnia.
- Ja się nie waham. Uważam, że Kidawa-Błońska powinna być naturalnym kandydatem Platformy. Daje gwarancję spokojnej prezydentury, której oczekują Polacy. Trzeba pamiętać, jakie są kompetencje prezydenta - reprezentowanie na zewnątrz, prowadzenie polityki zagranicznej w porozumieniu z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, budowanie autorytetu Polski na arenie międzynarodowej. Są jeszcze kwestie wojska i obronności. Najtrudniejszą sprawą dla Kidawy-Błońskiej będzie przekonanie w ciągu tych kilku miesięcy do tego, że właśnie w tej dziedzinie potrafi sobie poradzić - ocenił Bogusław Sonik.
"Jest na dosyć skrajnej lewej stronie"
Spotkanie kandydatów PO na prezydenta. "Najważniejsza batalia"
W dzisiejszej "Rzeczpospolitej" możemy przeczytać tekst o wiele znaczącym tytule "Prawybory Platformy Obywatelskiej na ostro". - Myślę, że to dobrze, że to korzystnie dla wizerunku PO, że Jaśkowiak stara się w tym krótkim czasie stworzyć warunki prawdziwej rywalizacji. Dla Kidawy-Błońskiej jest to czas sprawdzenia się w boju, w starciu - wskazał gość radiowej Jedynki i dodał, że jak już rozpocznie się kampania prezydencka, to nie będzie to czas "głaskania i wzajemnych ukłonów", będzie to "starcie na spojrzenie na Polskę, na spojrzenie na kompetencje prezydenckie".
Jaśkowiak stwierdził w wywiadzie dla dzisiejszego "Faktu", że Platformie potrzeba skrajnie odróżniającego się od prezydenta Andrzeja Dudy kandydata. Według niego tylko wyrazisty kandydat PO ma szansę na zwycięstwo. Z kolei w opinii gościa "Sygnałów dnia" kandydat, który może wygrać z Andrzejem Dudą, to będzie kandydat, który "potrafi zgromadzić jak najwięcej poparcia wśród różnych grup społecznych, a nie szukać tylko i wyłącznie w tej najbardziej radykalnej grupie, która nie ma szans sama wygrać".
O samym Jaśkowiaku Sonik powiedział, że znajduje się on na "dosyć skrajnej lewej stronie PO". - Jego poglądy współgrają z niektórymi spojrzeniami lewicy, światopoglądowymi (...) Nie znam tak dobrze prezydenta Jaśkowiaka, z medialnych jego wypowiedzi wynika, że pozycjonuje się bardziej po lewej stronie. Jest konsekwentnie radykalny. To się dzisiaj modnie mówi: postępowy, albo - jak słyszałem - progresywny. To jest dzisiaj określenie tego typu polityków - skomentował.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, w której Bogusław Sonik ocenił zachowanie Sławomira Nitrasa (PO), który szarpał prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia i słowa lidera SLD Włodzimierza Czarzastego o żołnierzach radzieckich, którzy - jego zdaniem - wyzwolili Polskę.
* * *
Audycja: "Sygnały dnia"
Prowadzi: Katarzyna Gójska
Gość: Bogusław Sonik (poseł Platformy Obywatelskiej, Koalicja Obywatelska)
Data emisji: 29.11.2019
Godzina: 8.15
kk