Donald Trump po raz pierwszy od ubiegłotygodniowego głosowania Donald Trump nie wykluczył, że mógł przegrać wybory prezydenckie. Amerykański prezydent nie uznał jednak dotychczas zwycięstwa kandydata demokratów, Joe Bidena.
Donald Trump na konferencji prasowej: czas pokaże, kto będzie w Białym Domu
22:49 _PR1_AAC 2020_11_14-12-26-34.mp3 Mateusz Piotrowski: to nie będzie przyjacielskie przekazanie władzy (Świat w Południe/Jedynka)
Zdaniem Mateusza Piotrowskiego "to sygnał, że Trump wycofuje się w stronę końca kadencji, choć nie oznacza to, ze całkowicie pogodził się z porażką". - To nie będzie przyjacielskie przekazanie władzy. Myślę, że Joe Biden będzie chciał odbudować relację z UE i to dobra wiadomość dla Polski, nie powinno się to odbywać kosztem naszego kraju i regionu Europy Środkowo-Wschodniej - stwierdził gość Polskiego Radia.
Czytaj także:
Ekspert odniósł się również do medialnych doniesień o nieprawidłowościach i fałszerstwach. - W tegorocznych wyborach większą rolę odgrywają social media i ciężej jest weryfikować dane doniesienia. Kwestia kart z Detroit została sądowo rozstrzygnięta i sędzia z powodu braku dowodów odrzucił to, że mogło dojść do fałszerstw. Przedstawiciel Departamentu Bezpieczeństwa USA przyznał, że były to najbezpieczniejsze wybory i owszem, na poziomie lokalnym mogło dojść do jakiś błędów, ale na poziomie ogólnokrajowym nie ma dowodów na fałszerstwa - przyznał Piotrowski.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której Beata Płomecka opowiedziała o negocjacjach nad wieloletnim unijnym budżetem, a także w dalszej części audycji poruszono temat pozłacanego pomnika w Turkemistanie, przedstawiającego owczarka środkowoazjatyckiego.
***
Audycja: "W samo południe"
Prowadzący: Paweł Lekki
Gość: Mateusz Piotrowski (PISM)
Data emisji: 14.11.2020
Godzina emisji: 12.27
dn/kh