Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 25.01.2012

Poseł kwestionuje ustalenia komisji Macierewicza

Marek Poznański (Ruch Palikota): Dziwi mnie fakt, jak profesorowie, eksperci pana Macierewicza mogli opierać się jedynie na obliczeniach.
Marek Poznański w studiu radiowej JedynkiMarek Poznański w studiu radiowej JedynkiWojciech Kusiński/PR
Posłuchaj
  • Poseł kwestionuje ustalenia komisji Macierewicza
Czytaj także

Poseł Ruchu Palikota zwraca uwagę, że eksperci, którzy wczoraj przedstawiali publicznie swoje teorie dotyczące przyczyn katastrofy pod Smoleńskiem, nie byli na miejscu katastrofy. – Nie wzięli pod uwagę innych czynników, jakie wpłynęły na destrukcję samolotu, a jedynie tę brzozę. I jeszcze twierdzą, że mogło nie być kolizji z brzozą – mówi Marek Poznański w radiowej Jedynce (magazyn "Z kraju i ze świata"). Poseł, który pracował na miejscu katastrofy jako ochotnik, twierdzi, że oprócz śladów na drzewach, można było znaleźć wiele elementów poszycia samolotu, które pokazują, jak następowała destrukcja samolotu.

>>>Przeczytaj całą rozmowę

Z wieloma twierdzeniami komisji Macierewicza poseł się jednak zgadza. Choćby z tezą, że śledztwo zostało źle przeprowadzone. – Jest wiele uchybień ze strony polskiej i rosyjskiej – mówi gość Jedynki. Jego zdaniem owocem źle przeprowadzonego śledztwa jest – jak to ujął – choćby "kupczenie tą tragedią przez niektórych polityków PiS-u". W jego ocenie obecnie nie jest możliwe sprowadzenie wraku Tu-154 do Polski.

Marek Poznański narzeka, że posłowie z PiS nie informują go o posiedzeniach komisji. Jest jedynym członkiem komisji nienależącym do PiS. Wczoraj dowiedział się o posiedzeniu przypadkowo. – Ale jeśli jakaś posłanka czy poseł z PiS-u mnie powiadomi, to będę uczestniczył w posiedzeniach – zapewnia Marek Poznański.

Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska.

(ag)