- Po pierwsze wydłuży się okres pracy z 15 do 25 lat, po drugie wprowadzony zostanie minimalny wiek emertytalny czyli 55 lat. Jak również zmieni się sposób wyliczania świadczenia. Do tej pory awanse na koniec służby bardzo często podnosiły emeryturę funkcjonariuszy - powiedział.
Jak mówił były obawy, że funkcjonariusze zaczną odchodzić masowo na emerytury. - Nie mogliśmy doprowdzić do takiej sytuacji, że ta reforma „chwyciłaby” od razu tych funkcjonariuszy, którzy obecnie służą w policji, czy straży pożarnej. Reforma obejmie nowych funkcjonariuszy, którzy po 1 stycznia 2013 wejdą do służy. Starzy funkcjonariusze zachowają prawo przejścia na emeryturę po 15 latach pracy - mówił.
Wójcik podkreślił, że pod względem zapewnienia bezpieczenstwa nie stać nas na osoby które przechodziłyby na emeryturę po 15 latach pracy.
W rządowym projekcie zmian w systemie emerytalnym mundurowych zachowano dotychczasową zasadę, że funkcjonariusze i żołnierze zawodowi będą nabywać prawo do emerytury z budżetu państwa w ramach odrębnego systemu. Zmieniono długość stażu służby i wiek przejścia na emeryturę. Nowy system obejmie osoby, które wstąpią do służby po wejściu w życie nowych przepisów, czyli na początku 2013 roku. Na emeryturę będzie można przejść w wieku 55 lat i po przepracowaniu 25. Zgodnie z projektem nowelizacji, emerytura będzie wynosić 60% podstawy jej wymiaru po 25 latach służby i ma wzrastać o 3% za każdy kolejny rok służby. Maksymalny wymiar emerytury nie będzie mógł przekroczyć 75%podstawy. Podstawę wymiaru emerytury mundurowej ma stanowić średnie uposażenie z 10 wybranych lat służby.
Rozmawiał Paweł Wojewódka.
to
>>>Przeczytaj całą rozmowę