Logo Polskiego Radia
Jedynka
Petar Petrovic 20.07.2012

Afera taśmowa to wykorzystywanie układów i przywilejów (wideo)

Publicysta Paweł Lisicki pytał w radiowej Jedynce dlaczego CBA przed publikacją "Pulsu Biznesu" nie wytropiła podejrzanych sytuacji, które miały miejsce w Agencji Rozwoju Rolnictwa.
Marek Sawicki opuszcza siedzibę PSL.Marek Sawicki opuszcza siedzibę PSL.PAP/Tomasz Gzell

Maciej Gdula z "Krytyki Politycznej” przekonywał w "Sygnałach dnia", że premier i rząd wykorzystują aferę taśmową do przekonywania opinii publicznej, iż należy "ograniczać wpływy PSL-u”, i że "trzeba wszystko oddać w ręce niezależnych ekspertów”.

Jego zdaniem dyskusja w tej sprawie sprowadza się jedynie do kwestii wysokiej pensji prezesa spółki Elewarr Andrzeja Śmietanki.

Paweł Lisicki, redaktor naczelny "Uważam Rze” podkreślał, że najważniejsze w tej sprawie jest wykorzystywanie przywilejów i kontaktów z politykami, czyli "układów nieprofesjonalnych" w Agencji Rozwoju Rolnictwa.

>>>Przeczytaj zapis rozmowy

Zauważył, że w PSL nie można do końca rozróżnić tego, co w tym ugrupowaniu jest działalnością partyjną, a co "związku zawodowego”.

- To jest partia tak silnie reprezentująca jedną grupę społeczną (…), że ten element grupowo-klasowo-społeczny jest trochę nie do rozróżnienia z interesem partyjno-politycznym – tłumaczył Paweł Lisicki.

***

W ujawnionym przez "Puls Biznesu" nagraniu rozmawiają Władysław Łukasik były szef Agencji Rynku rolnego i szef kółek rolniczych Władysław Serafin. Łukasik stracił stanowisko w grudniu ubiegłego roku. Złożył wizytę Serafinowi, by opowiedzieć mu o interesach, które robią inni działacze PSL, między innymi o "słupach", omijaniu ustawy kominowej oraz o załatwianiu posad.

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.

(pp)