Logo Polskiego Radia
Jedynka
Tomasz Jaremczak 11.01.2013

Roman Giertych w PSL? "Miałbym z tym problem"

- Mam wrażenie, że z chadeka staje się liberałem, a PSL nie zamierza być partią liberalną - powiedział w radiowej Jedynce Jan Bury, szef klubu parlamentarnego ludowców.
Jan Bury w studiu JedynkiJan Bury w studiu JedynkiWojciech Kusiński/Polskie Radio

W czwartek ludowcy otworzyli zimowe okienko transferowe. Przeszedł do nich poseł Solidarnej Polski Andrzej Dąbrowski. Natomiast Roman Giertych stwierdził, że PSL jest jedyną partią demokratyczną na polskiej scenie politycznej.

Zdaniem Burego, Roman Giertych wyraził jedynie powszechnie znaną opinię. – Proszę mi pokazać drugą partię w które dwaj liderzy pretendują do funkcji prezesa, jeżdżą na zjazdy wojewódzkie i powiatowe. Była kampania prowadzona w stylu amerykańskim. Zwyciężył ten, który uzyskał lepszy wynik – powiedział Bury.

Bury przypomniał, że prezes PSL Janusz Piechiociński zaapelował do różnych sił politycznych o budowanie wspólnego, centrowego projektu. - Spotkało się to z ciepłym przyjęciem ze strony polityków PJN, ale też w Solidarnej Polsce - powiedział Bury.

>>>Cały tekst rozmowy do przeczytania

Nie wykluczył też, że PSL będzie wzmacniać też "lewą nogę". A jeśli będą chętni z lewej strony, to PSL jest na nich otwarte. - Po lewej stronie sceny politycznej są dwie partie i nie są tak samo lewicowe. Jedna jest antykatolicka, antykościelna. Druga jest bardziej normalna i wyważona - powiedział Bury.

PSL nie będzie jednak wyrywać od innych nowych polityków. - Jeśli ktoś ma ochotę włączyć się w duży projekt, który chce budować w centrum politycznym między PSL a PO, nową jakość w życiu publicznym, to PSL takie zaproszenie wystosował - powiedział Bury.

Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska

tj