W audycji "Sterniczki” Wanda Nowicka z Ruchu Palikota powiedziała, że "problem” Polaków z eutanazją wynika z dominacji w naszym kraju "ideologii katolickiej”. - Wszelkie głosy, które odbiegają od takiego światopoglądu, są traktowane jako niezwykle skrajne, niedopuszczalne, nieetyczne. U nas ta dyskusja toczy się w wąskim paradygmacie. Dopóki nie zmienimy relacji państwo-Kościół, dopóki nie dopuścimy w Polsce faktu, że ludzie mają różne światopoglądy (…), to tak naprawdę nigdy nie będziemy mieli tej dyskusji - tłumaczyła. Wanda Nowicka poinformowała przy okazji, że zainicjowała nagrodę Kryształowego Świecznika na rzecz państwa świeckiego.
Małgorzata Sadurska z PiS skrytykowała prowadzącego audycję za określenie eutanazji jako "dobrej śmierci”. Jej zdaniem jest to zabijanie człowieka poprzez niekontynuowanie leczenia. - Musimy pamiętać o jednym: eutanazja to usuwanie cierpienia razem z człowiekiem - dodała, podkreślając, że życie w Polsce jest bronione na mocy konstytucji, od poczęcia do naturalnej śmierci. - Nie ma żadnych furtek, dopuszczających możliwość przerywania leczenia, zezwolenia człowiekowi dobrowolnie zakończyć życie - zaznaczyła. Małgorzata Sadurska skrytykowała również inicjatywę Ruchu Palikota dotyczącą tzw. testamentu życia, który uznała za formę samobójstwa.
Profesor Magdalena Środa zwróciła uwagę, że słaba wiedza Polaków dotycząca eutanazji wynika z braku nauczania etyki w szkołach. Podkreśliła, że człowiek dorosły ma prawo zdecydować nie tylko, jak żyje, ale i jak chce umrzeć. Mówiła też o przypadkach dzieci, które rodzą się bardzo zdeformowane "(…), których udziałem jest jedynie cierpienie, które żyją bardzo krótko, dzień, dwa, tydzień, i właściwie nic się nie dzieje w ich życiu poza cierpieniem. Pytanie czy nie jest rzeczą humanitarną aby temu cierpieniu ulżyć w sposób ostateczny". Profesor Środa uznała, że kościół katolicki, nazywając eutanazję "zabijaniem staruszków w szpitalach”, kłamie.
Kaja Malanowska - pisarka, biolog, nominowana w tym roku do paszportu Polityki za książkę "Patrz na mnie Klaro” - przekonywała, że utrzymywanie ciała człowieka przy funkcjach życiowych nie wydaje jej się utrzymywaniem przy życiu człowieka, tylko "jakiegoś biologicznego tworu”.
Audycję prowadził Robert Kowalski.