Logo Polskiego Radia
Jedynka
Artur Jaryczewski 23.02.2013

Problemy z taśmą, czyli pierwsze "Sygnały"

- Mogliśmy zacząć od wpadki. Nie mieliśmy doświadczenia i po prostu nie zdążyliśmy przewinąć taśmy - mówił w Jedynce Piotr Sadowski, jeden z twórców "Sygnałów dnia".
Piotr SadowskiPiotr Sadowski
Posłuchaj
  • Piotr Sadowski w "Sygnałach dnia"
Czytaj także

1 marca 1973 r. o godz. 7.00 przyszły na świat "Sygnały Dnia". W tym roku obchodzimy 40 urodziny jednego z flagowych programów radiowej Jedynki. Piotr Sadowski jeden z twórców "SD" zaznaczył, że pierwsze wydanie "Sygnałów" mogło nie dojść do skutku. - Nie mieliśmy doświadczenia i po prostu nie zdążyliśmy przewinąć taśmy i mogliśmy wejść na antenę z opóźnieniem, powstała by tak zwana dziura. Na szczęście pojawił się komunikat rangi państwowej i gdyby nie on, to po prostu "Sygnały" by się spóźniły i zaczęlibyśmy od wpadki - zaznaczył.

Sadowski przez wiele stał się ojcem dla kliku pokoleń dziennikarzy Jedynki. - Przez czterdzieści lat w radiu spotkałem wielu ludzi na swojej drodze. Byłem sekretarzem "Sygnałów dnia" przez dwadzieścia pięć lat, od roku 1982 do 2007. Jeszcze wiele rzeczy mógłbym zrobić, mam wiele energii przed mikrofonem, ale trzeba szukać nowych ludzi, żeby ta audycja, radio funkcjonowało dalej. Wiem, że dobrze postąpiłem, wybrałem kiedyś wielu dobrych dziennikarzy, którzy do dziś są w Jedynce. Na pewno się nie pomyliłem - podkreślił.

Piotr Sadowski, to człowiek instytucja, kopalnia wiedzy o "Sygnałach Dnia" i o radiowej Jedynce. W Polskim Radiu od 1969 roku. Jako sekretarz kolejnych redakcji informacyjno - publicystycznych w Programie 1 zajmował się m.in. koordynacją pracy redakcji prowadząc dokumentację z jej działalności, przygotowywał transmisje uroczystości państwowych, posiedzeń Sejmu i Senatu, przygotowywał materiały m.in. do "Sygnałów Dnia", "Aktualności", "Radia Relaks", "Muzyki Nocą", współpracował przy organizacji redakcji "Czterech pór Roku" i "Lata z Radiem".

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.