Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 02.11.2013

Weterynarz apeluje: w zimie zadbaj o zwierzęta

Prędzej czy później nadciągną nad Polskę śniegi i mrozy. To trudny czas dla zwierząt, które nie mają ciepłego kąta w naszych domach. Warto o nie zadbać.
KotKotmojepodlasie.cba.pl

Koty, które żyją w środowisku miejskim mają tylu zwolenników, co przeciwników. A dzięki nim w piwnicach nie lęgną się gryzonie, bo kot to ich naturalny wróg. Przypomnijmy, że w "Samych swoich" Kargul i Pawlak toczyli wojnę właśnie o kota, który miał w stodole polować na myszy. Więc najłatwiej zamurować piwniczne okienka, a potem narzekać na gryzonie w piwnicy.
Marta Wojtczak, weterynarz, zwraca uwagę, że pomagając zwierzętom, które żyją na dziko warto robić to z głową, aby im nie zaszkodzić. - Przede wszystkim należy pamiętać, że pomoc musi być regularna, bo zwierzęta, tak jak człowiek musi jeść regularnie - radzi gość radiowej Jedynki . Nie można dokarmiać byle czy, na zasadzie - głodny, to zje wszystko. W zimie kotom najlepiej podawać suchą karmę, bo mięso zamarznie na kamień. Wbrew wierszykom i obiegowym opiniom, nie należy podawać kotom mleka, bo maja po nim biegunkę. Ale trzeba zadbać o to, by miały wodę. Jeśli mrozy są silne można wodę lekko podgrzać.
- Dla ptaków dobrze zrobić karmnik i zawiesić na wysokości ok. 2 metrów, aby nie zrobić jadalni dla kotów - mówi Marta Wojtczak w "Sygnałach dnia ". Karmienie ptaków chlebem nie jest najlepszym pomysłem, bo w chlebie jest sól, która nie jest dla ptaków wskazana. Poza tym chleb szkodzi, bo powoduje kwasicę i powoduje biegunki. Wieszając sikorkom słoninę też pamiętajmy, aby nie była to solona słonina. Ptaki najchętniej jedzą ziarno. I nie zapominajmy o poidle.
Warto wspomnieć też o jeżach, których wokół nas żyje coraz więcej, a które są pod ochroną, tak jak żubr i niedźwiedź. Jeże pomagają kotom zwalczać gryzonie. Jeż myszy nie dogoni, ale dostaje się do nory i niszczy małe gryzonie. Jeż to mięsożerny drapieżnik, tak jak kot. Więc dokarmiać go trzeba mięsem. Mleko może doprowadzić do śmierci jeża. Jabłek jeże nie jedzą, ale ze zgniłych jabłek wyjadają robaki.
Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.
(ag)