Logo Polskiego Radia
Jedynka
Justyna Golonko 03.09.2012

We wrześniu RPP zapowie obniżkę stóp procentowych

Głębsze niż oczekiwano spowolnienie gospodarki to test dla władz monetarnych. Do cięcia stóp może dojść już za miesiąc
We wrześniu RPP zapowie obniżkę stóp procentowychsxc.hu/cc
Posłuchaj
  • Obniżka stóp procentowych w październiku?

Głębsze niż oczekiwano spowolnienie gospodarki to test dla władz monetarnych. Ekonomiści nie spodziewają się jednak, że Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na obniżki stóp procentowych na posiedzeniu w tym tygodniu. Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, członek Rady gospodarczej przy Premierze, tłumaczy, że we wrześniu zauważymy już zmianę stanowiska i nastąpi taka zapowiedź obniżki stóp procentowych. W tym roku mogą być nawet dwie obniżki stóp procentowych i w październiku i w listopadzie. Następna podwyżka może być też na początku przyszłego roku, to wszystko wynika z sytuacji gospodarczej jaka jest już w tym momencie, czyli ze spolnienia gospodarczego.

Te słabe dane przemawiają za rozpoczęciem cięć już na posiedzeniu w październiku. Ale są one publikowane z dużym opóźnieniem. O tym, że gospodarka mocno spowalnia, było wiadomo już wcześniej, kiedy nastąpiło znaczne pogorszenie produkcji i sprzedaży detalicznej. Wrześniowe posiedzenie przyniesie bardzo łagodny komunikat, który przygotuje grunt pod obniżkę stóp procentowych w październiku

W dodatku Polacy spodziewają się dalszego wzrostu cen. Oczekiwania inflacyjne po dwóch miesiącach spadków, wzrosły w sierpniu do 4,4 proc. Jednak jak mówi Maciej Reluga zmniejszanie się tempa wzrostu gospodarczego w Polsce może przynieść w przyszłości obniżenie wskaźnika inflacji, a zwłaszcza inflacji bazowej, ale prawdopodobieństwo takiego scenariusza pokaże dopiero projekcja listopadowa NBP. Inflacja będzie się obniżała i już na koniec tego roku może być już w okolicach 3 proc. Inflacja będzie niższa też z tego powodu, że tempo wzrostu konsumpcji także się obniża. Polacy czują spowolnienie gospodarcze i nie mniej wydają, ograniczają konsumpcję.

Głębsze niż oczekiwano spowolnienie, w tym silne wyhamowanie popytu krajowego wskazują, że w najbliższych kwartałach presja na wzrost płac i cen będzie zmniejszać się szybciej, niż wcześniej zakładano. W efekcie, mimo wzrostu cen surowców energetycznych i żywności na rynkach światowych, inflacja w Polsce osiągnie cel inflacyjny w II kw. 2013 r., a w II poł. 2013 r. może być niższa od tego celu.

Zdaniem Macieja Relugi pomimo mocniejszego od prognozowanego spowolnienia gospodarczego deprecjacja złotego nie będzie duża. Skala pogorszenia koniunktury w Polsce może być mniejsza niż w innych krajach UE, dlatego złoty powinien uniknąć niekontrolowanego i gwałtownego osłabienia.

Rozmawia: Krzysztof Rzyman