Wypadki w pracy, w szkole, wypadki komunikacyjne, błędy medyczne - co roku setki tysięcy Polaków ubiega się o odszkodowania od firm ubezpieczeniowych. A te z roku na rok wypłacają coraz wyższe rekompensaty za szkody. Zmuszają ich do tego kancelarie odszkodowawcze, które coraz częściej reprezentują interesy Polaków. Rynek tych usług powiększa się w błyskawicznym tempie, ale sytuacje komplikuje fakt, że brak jakichkolwiek regulacji jeżeli chodzi o zasady działania tych firm.
- Chyba nikt nie wie ile dziś tych podmiotów jest. Nie są nadzorowane ani reglamentowane przez państwo - przyznaje radca prawny z Biura Rzecznika Ubezpieczonych Aleksander Daszewski.
Bartłomiej Krupa z Polskiej Izby Doradców i Pośredników Odszkodowawczych (PIDiPO) przyznaje, że nie ma żadnych prawnych wymogów, które by ograniczały dostęp do tego zawodu. Podkreśla, że kancelarie odszkodowawcze pozwalają uzyskać przed sądem znacznie wyższe odszkodowanie, niż proponowane przez zakłady ubezpieczeń, które z reguły zaniżają wartość należnych kwot.
Zdarza się jednak, że pomoc pełnomocnika nie jest potrzebna w uzyskaniu odszkodowania lub pobierają oni bardzo wysokie prowizje.
Czy firmy odszkodowawcze działają zgodnie z etyką? Komu zależy na wprowadzeniu regulacji prawnych? Zapraszamy do wysłuchania całej relacji, którą przygotowała Ewa Syta, a wypowiadał się także Andrzej Maciążek, wiceprezes Polskiej Izby Ubezpieczeń.
"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!