Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Izabella Mazurek 26.06.2024

John F. Kennedy: Jestem berlińczykiem!

- Wszyscy wolni ludzie, gdziekolwiek by żyli, są obywatelami Berlina, a zatem jako wolny człowiek czerpię dumę ze słów: Ich bin ein Berliner - mówił prezydent USA 61 lat temu, 26 czerwca 1963 roku, w Berlinie Zachodnim.
Prezydent USA - John F. Kennedy,Prezydent USA - John F. Kennedy, PAP/DPA/SVEN SIMON

Historycy ocenili, że było to najważniejsze przemówienie Johna F. Kennedy'ego, po mistrzowsku wyreżyserowane posunięcie propagandowe w czasie zimnej wojny.

Zobacz serwis specjalny Kennedy w Berlinie.polskieradio.pl

Prof. Norman Davis napisał o nim: "Kryzys berliński z roku 1961 dojrzewał od wielu lat. Strumień uchodźców ze Wschodu na Zachód płynął coraz większą falą. W samym tylko ostatnim tygodniu lipca 1961 granice przekroczyło 10 tys. osób. Kreml raz za razem groził jednostronnym układem z NRD oraz unieważnieniem praw wynikających z okupacji czterech mocarstw. Sowieci mieli przytłaczającą przewagę wojskową. Ale Zachód nie wykonał żadnego ruchu. Potem, 13 sierpnia 1961, wzniesiono mur berliński. Młody prezydent Kennedy został wystawiony na najcięższą jak dotąd próbę. Osobiście odetchnął z ulgą, ponieważ mur zmniejszał niebezpieczeństwo drugiej blokady Berlina; nie podjął żadnej akcji wojskowej; zamiast tego wyreżyserował mistrzowskie posunięcie propagandowe. Stanąwszy pod murem, zawołał prowokacyjnie ze swoim niepowtarzalnym bostońskim akcentem: Ich bin ein Berliner".