9 marca 1933 roku rozpoczęło się 100 dni, w trakcie których wprowadzono pakiet ustaw mających na celu uzdrowienie sytuacji gospodarczej Stanów Zjednoczonych, który przeszedł do historii pod nazwą Nowego Ładu (ang. New Deal).
01:26 wiek xx roosevelt.mp3 Wypowiedź dr Janusza Osicy na temat prezydentury Franklina Delano Roosevelta w audycji Andrzeja Sowy i Wojciecha Dmochowskiego z cyklu "Kronika dwóch tysiącleci". (PR, 24.10.2000)
Kryzys na niespotykaną dotąd skalę
Wielki Kryzys 1929 roku spowodowany przez krach finansowy na Wall Street niemal rzucił na kolana gospodarkę Stanów Zjednoczonych. Do feralnego czwartku 24 października giełda nowojorska znajdowała się w stanie nieustającej hossy. Obrót akcjami stał się dochodowym interesem. W feralny "Czarny czwartek" na giełdę trafiło 13 milionów akcji, które straciły jedną trzecią wartości. Od tego momentu finansowy domek z kart zaczął się walić: panika doprowadziła do wyprzedawania akcji nawet pewnych spółek i w efekcie ich upadku. Zamykano firmy, tysiące ludzi znalazło się na bezrobociu, nastała gospodarcza stagnacja.
Państwo interweniuje
Z takimi problemami uporać musiał się Franklin Delano Roosevelt, który sprawował godność prezydenta Stanów Zjednoczonych od 1933 roku. Przywódca zgromadził wokół siebie zespół specjalistów nazywany "trustem mózgów", którego zadaniem było opracowanie mechanizmu wyjścia z kryzysu dobijającego USA. Tak narodził się Nowy Ład.
- Esencją tego programu było zastosowanie interwencjonizmu państwowego, czyli inwestowania środków finansowych z budżetu federalnego regulującego funkcjonowanie gospodarki - mówił w audycji Sławomira Szofa z cyklu "Postacie XX wieku" amerykanista prof. Longin Pastusiak.
02:32 c Fragment audycji z cyklu "Postacie XX wieku" Sławomira Szofa poświęcona początkom kariery i polityce Nowego Ładu, zawiera wypowiedź prof. Longina Pastusiaka. (PR, 30.10.1993)
Powstały wówczas przedsiębiorstwa państwowe, wprowadzono mechanizm kontroli nad bankami i system ubezpieczeń społecznych. Dzięki programowi robót publicznych kraj pokryła sieć autostrad, lotnisk i mostów, co miało też znaczenie psychologiczne: w kapitalistycznej, amerykańskiej świadomości praca dawała godność, co było bardzo potrzebne 8,5 milionom Amerykanów, którzy znaleźli się wskutek gospodarczego krachu na bruku.
Długotrwałe skutki
Dzięki polityce Nowego Ładu Stanom Zjednoczonym udało się podnieść z Wielkiego Kryzysu i wrócić na drogę rozwoju i prosperity, która apogeum osiągnęła w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Polityka amerykańskiej gospodarki doby lat trzydziestych stała się podstawą dla budowy koncepcji interwencjonizmu państwowego przez Johna Maynarda Keynesa. Wreszcie: sukces New Deal stał się windą Franklina Delano Roosevelta do trzech kolejnych kadencji w Białym Domu.
20:27 bez paniki na wall street___3838_97_iv_tr_0-0_103286327913fabe[00].mp3 Bez paniki na Wall Street. Audycja z cyklu "Historia na opak" z udziałem dr Janusza Osicy i prof. Pawła Wieczorkiewicza (PR, 21.09.1997)
- On wyrósł z kryzysu - mówił o Roosevelcie dr Janusz Osica w audycji Andrzeja Sowy z cyklu "Historia na opak".
Czy Rooseveltowi we wprowadzaniu reform pomogła choroba? Co by było, gdyby do Wielkiego Kryzysu nie doszło? Posłuchaj audycji.
bm