Logo Polskiego Radia
Jedynka
migrator migrator 23.05.2010

Niezrozumiały zakaz komunii dla zwolenników in vitro

Decyzja Rady ds. Rodziny Konferencji Episkopatu Polski, która ogłosiła, że ludzie popierający in vitro, nie mogą przystępować do Komunii świętej, wydaje się być polityczna.

Prof. Tadeusz Bartoś - etyk, filozof i były dominikanin powiedział, że według niego wygląda to na "samowolkę", ponieważ ogłosiła to Rada, czyli grupa kilku biskupów. Decyzji nie można utożsamiać z głosem całego Episkopatu.

Decyzja jest również - w czasie toczącej się kampanii prezydenckiej - atakiem na Bronisława Komorowskiego, który opowiada się za in vitro. Jest kontrowersyjna i nie zdecydowałby się na nią żaden inny Kościół w Europie.


Paweł Poncyliusz z PiS powiedział, że partia "in gremio" nie czuje wsparcia Kościoła. - Kościół nie potrzebuje, żeby stawać po jakiejkolwiek stronie - mówi.

Zdaniem etyka prof. Magdaleny Środy, niewiele zostało dzisiaj z intelektualnej "awangardy" Kościoła, a pamiętny 10 kwietnia tego roku stał się pretekstem do coraz donioślejszego manifestowania polityki. Bartoś mówi wręcz o nierozerwalnej więzi między państwem a Kościołem w naszym kraju.

Poncyliusz powiedział, że wielu walczy dziś z Kościołem, ale nie potrafi zaoferować niczego w zamian. Za przykład podaje Caritas Polska. - Ja nie jestem od tego, żeby stawiać się sumieniem księży czy biskupów w Polsce. Oni są autonomicznymi postaciami i osobowościami i muszą sami dokonać rachunku sumienia - mówi Poncyliusz, odnosząc się do głośnego ostatnio tematu molestowania przez duchownych, które było przez nich tuszowane.

Bartoś reakcje na krytykę Kościoła określa jako syndrom oblężonej twierdzy. Przywołuje coraz niższe frekwencje na mszach oraz coraz mniej powołań. Poncyliusz jest natomiast spokojny o rozwój polskiego katolicyzmu.


Prowadził Wojciech Mazowiecki

(łk)