Ceny biletów nie są zaskoczeniem. Podzielone na trzy kategorie. Wahają się w zależności od poziomu rozgrywek. - Najważniejsze jest to, że najtańszy bilet jest tańszy niż na mistrzostwa, które odbywały się w Austrii i Szwajcarii. Oczywiście im wyżej, im wyższa ranga każdego spotkania tym bilety są droższe – stwierdził podczas audycji "Polsko - Ukraiński Radio Most" - Andrzej Janisz, dziennikarz sportowy.
Najtańszy bilet kosztuje 30 euro. Zdaniem Adama Olkowicza, dyrektora turnieju Euro 2012 w Polsce to nie jest zbyt dużo jak na polskie realia. Najdroższy oczywiście będzie bilet na finał – Dla wielu może być to przeżyciem na całe życie – dodaje Olkowicz. Za najlepsze miejsce trzeba będzie zapłacić 600 euro. - Są też bilety po 300 i 400 euro na finał – dodał.
Mimo nienajniższych cen dyrektor jest pewien, że w Polsce nie będzie problemu z chętnymi na mecze. Będzie natomiast problem z zakupem biletu. Już teraz chętnych do nabycia miejsca na trybunie podczas mistrzostw Euro 2012 nie brakuje.
- Bilety będą dystrybuowane przez internet. By nabyć taką miejscówkę trzeba najpierw się zarejestrować, zalogować, a później wybrać mecze, w których chce się uczestniczyć – tłumaczył Janisz. Następnie odbędzie się największe w Polsce losowanie. Prawdopodobnie nie da się go porównać nawet z losowaniem w toto lotka - Najpierw wchodzi się na stronę UEFA, (uefa.com), potem jest podstrona EURO 2012, następnie trzeba wejść w zakładkę bilety, gdzie trzeba zapisać się na bilety, które chciałoby kupić – instruował dyrektor Olkowicz, który był gościem Jedynki.
Losowanie odbędzie się w połowie kwietnia.
Adam Olkowicz i Andrzej Janisz w studiu Jedynki
Sprawa z nabywaniem biletów na mecze, które odbędą się na Ukrainie wygląda podobnie. Tam również trwa rejestracja chętnych do nabycia miejscówek na mecze. Do rozdystrybuowania jest milion czterysta tysięcy biletów. - Nie jest to dużo dlatego musimy zastanowić się jak zorganizować sprzedaż i jak zorganizować transmisję z meczy, by jak najwięcej Ukraińców mogło uczestniczyć w tym wydarzeniu – mówił Iwan Fedorenko, szef wykonawczej dyrekcji EURO 2012 Piłkarskiej Federacji Ukrainy i dodaje, że na Ukrainie podobnie jak w Polsce wolnych miejsc na stadionach nie będzie.
Tymczasem przygotowania do EURO 2012 tak w Polsce, jak i na Ukrainie idą pełną parą. - Przede wszystkim musimy pamiętać o tym, że historię tworzymy razem. Jest to hasło naszego turnieju. Rozpisaliśmy bardzo dokładny harmonogram w jakiej kolejności, co będzie się działo i wszystkie zadania muszą być wykonane i wszystkie obiekty muszą zacząć działać przed rozpoczęciem turnieju i to działać jak w zegarku – poinformował słuchaczy jedynki Federenko. Na Ukrainie próba generalna odbędzie się w grudniu tego roku.
Udział w audycji "Polsko - Ukraiński Radio Most” wzięli: dyrektor turnieju Euro 2012 w Polsce Adam Olkowicz oraz Iwan Fedorenko, szef wykonawczej dyrekcji EURO 2012 Piłkarskiej Federacji Ukrainy. Rozmowę moderowali redaktorzy: Aleksandr Modzelewski i Andrzej Janisz.
(mb)
Aby wysłuchać całej audycji, wystarczy kliknąć "Euro 2012” w boskie "Posłuchaj” w ramce po prawej stronie.
***
"Polsko - Ukraiński Radio Most" to audycja nadawana jednocześnie z Warszawy i Kijowa, której zadaniem jest przybliżanie tematyki EURO 2012- szukanie i wytykanie błędów w przygotowaniach, ale również chwalenie osiągnięć.