Logo Polskiego Radia
Jedynka
Luiza Łuniewska 24.03.2011

Spokojne etaty i dochodowe kontrakty

O różnicach, plusach i minusach zatrudnienia pielęgniarek na kontaktach bądź etatach - mówią Witold Cieśla, dyrektor Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu oraz Jerzy Gryglewicz, ekspert z Uczelni Łazarskiego.
Przewodnicząca OZZPiP Dorota Gardias i pozostałe uczestniczki negocjacji wracają po rozmowach z przedstawicielami ministerstwa zdrowia w SejmiePrzewodnicząca OZZPiP Dorota Gardias i pozostałe uczestniczki negocjacji wracają po rozmowach z przedstawicielami ministerstwa zdrowia w Sejmie(fot. PAP/Jacek Turczyk)

Już od 15 lat w niektórych ZOZ lekarze i pielęgniarki pracują na kontraktach - o to chodziło między innymi przy protestach anestezjologów sprzed kilku lat. W kwestii, co lepsze, kontrakt czy etat, polskie pielęgniarki są podzielone.

- W przypadku umowy kontraktowej wypłata jest wyższa, bo w jej skład wchodzą wszystkie składki, których pracodawca nie odprowadza - mówi Jerzy Gryglewicz, ekspert z Uczelni Łazarskiego.

Pielęgniarki startują w konkursie ofert, jako jednoosobowe firmy. Ponoszą też odpowiedzialność cywilną, muszą się od niej ubezpieczyć.

- Pracodawca oszczędza ok. 18-19 proc. na zatrudnieniu pielęgniarki kontraktowej, a ona zyskuje tyle, ile zaoszczędzi na odprowadzanych składkach - tłumaczy Witold Cieśla, dyrektor Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu.

Zdaniem Gości "Popołudnia z Jedynką" to, czy dla pielęgniarki korzystniejszy jest etat czy kontrakt zależy od jej wieku, stażu pracy, mobilności, chęci podejmowania dodatkowego zatrudnienia.

- Jeśli pielęgniarka pracuje długo ma dodatek stażowy, dosyć wysoką pensję, ceni sobie wysokość składki emerytalnej możliwość skorzystania z urlopu - tłumaczy dyrektor Cieśla.

Według Jerzego Gryglewicza to zazwyczaj młodsze kobiety, chcące zarobić dodatkowe pieniądze i mniej zatroskane o przyszłość, a także te, które mają rzadką specjalizację, np. anestezjologiczną - chętniej wybierają kontrakt. - Wtedy mają elastyczny czas pracy, więcej niż 37.5 godziny, które może przepracować pielęgniarka etatowa, co pozwala na zarobienie większej sumy pieniędzy - wyjaśnia Gryglewicz.

Zjawisko pracy w kilku miejscach dotyczy pielęgniarek niemal równie często jak lekarzy. - Ale zatrudnienie na etaty nie sprawi, że będą one pracować tylko przez 37.5 godz. Często te, które w jednej placówce są na etacie, w innej pracują na kontrakcie - tłumaczy ekspert.

Według dyrektora Witolda Cieśli jest to spowodowane tym, że Polsce coraz częściej po prostu brakuje pielęgniarek. I tam, gdzie istnieje konkurencja pracodawców, czyli w dużych miastach, ich zarobki są przyzwoite. Gorzej w małych ośrodkach.

Rozmawiał Paweł Wojewódka.

(lu)

Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy wybrać "Kontrakt czy etat" w ramce po prawej stronie.

Na "Popołudnie z Jedynką" zapraszamy codziennie w godz. 15.00 – 19.30.