Logo Polskiego Radia
Jedynka
Marlena Borawska 26.08.2011

Nie damy się upokorzyć

Rafał Trzaskowski (PO): Propozycja z ust największej partii opozycyjnej jest taka: wzywamy was do naszej siedziby partyjnej i tam będziemy was przesłuchiwać.
Nie damy się upokorzyćfot.east news

Zdaniem eurodeputowanego Platformy Obywatelskiej propozycja PiS, aby debaty odbyły się w siedzibie ich partii, urąga dobrym obyczajom i jest obraźliwa dla ministrów, którzy reprezentują naród. – Daliśmy sygnał, że chcemy rozmawiać o ostatnich czterech latach i rozliczyć to, co robiliśmy w okresie rządów Donalda Tuska. Wysłaliśmy list z zaproszeniem do PiS-u. Nawet z rozpiską, kiedy jaki minister może pojawić się na debacie – mówi Rafał Trzaskowski w magazynie "Z kraju i ze świata".

Dodaje, że Platforma Obywatelska chciała jedynie gwarancji, że debaty odbędą się na neutralnym gruncie. – Żeby debaty odbyły się na zasadach przyjmowanych przez cały cywilizowany świat. Pod nadzorem neutralnych mediów, bądź nawet, jeżeli byłaby zgoda, żeby to się odbywało w centrach programowych, raz w PiS-ie, raz w Platformie – tłumaczy.

>>>Pełny zapis rozmowy

Zdaniem eurodeputowanego obecnie kampania wyborcza jest w fazie "ustalania zasad gry", dlatego tym bardziej Platforma Obywatelska nie mogła zgodzić się na propozycję Jarosława Kaczyńskiego, aby debaty odbyły się w siedzibie partyjnej PiS. – Chcemy, żeby debaty odbywały się na neutralnym gruncie, żeby w tej debacie nie było kłamstw, dlatego zaczęliśmy od pozwu – wyjaśnia Trzaskowski.

Rozmawiał Paweł Wojewódka.

(mb)