Jeśli ktoś nie potrafił jeszcze określić, jaką linię polityczną ma Ruch Palikota, to teraz takich rozterek mieć już nie powinien. Maciej Mroczek, poseł elekt, wyraźnie to określił. Są to poglądy lewicowo-liberalne.
– Skupiamy się na tym, żeby generować oszczędności, ale te oszczędności nie powodują uszczuplenia portfeli najbiedniejszych. I w tym jesteśmy na pewno bardzo lewicowi – deklaruje poseł w radiowej Jedynce (magazyn "Z kraju i ze świata"). Przytacza statystyki, zgodnie z którymi 9 na 10 złotych przeznaczonych na opiekę społeczną jest wydawane nieefektywnie. Dlatego Ruch chce doprowadzić do tego, żeby te pieniądze były efektywniej wydawane. Jeśli zaś chodzi o liberalną część programu, to opiera się ona na czterech zasadach: państwo przyjazne dla przedsiębiorców, obywatelskie, społeczne i świeckie.
>>> Przeczytaj pełen zapis rozmowy z Maciejem Mroczkiem
Maciej Mroczek uważa, że poseł SLD Sławomir Kopyciński, który zadeklarował przejście do Ruchu Palikota, nie powinien zrzekać się mandatu. Tak zrobił sam Janusz Palikot, kiedy opuszczał PO. Mroczek tłumaczy, że Palikot nie miał w poprzednim Sejmie partii, która odpowiadała jego poglądom politycznym. Kopyciński będzie miał Ruch, więc swój program może realizować niekoniecznie w SLD.
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.
(ag)