Minister obrony narodowej zdecydował, że rodziny poległych na misjach żołnierzy mogą liczyć na odszkodowania w wysokości 100 tysięcy złotych.
– Minister Siemoniak wydał decyzję pisemną o przyznaniu odszkodowań – podkreśla gość radiowej Jedynki mecenas Sylwester Nowakowski, pełnomocnik rodzin żołnierzy poległych na misjach zagranicznych. – To dobra decyzja, bo do tej pory Ministerstwo Obrony Narodowej nie wypłacało żadnych odszkodowań – dodaje pełnomocnik.
Rozporządzenie ministra Siemoniaka zostanie oficjalnie przesłane do każdej z rodzin poległych żołnierzy.
>>>Przeczytaj całą rozmowę
– Dopiero 21 grudnia będą pierwsze posiedzenia ugodowe i do tego momentu rodziny mają czas na zastanowienie się, czy przyjmują propozycje ugodowe, jakie zaproponował minister – wyjaśnia Nowakowski.
Jeszcze 14 października bliscy poległych żołnierzy spotkali się z przedstawicielami MON i minister Siemoniak poznał nastroje panujące wówczas wśród rodzin.
– Na spotkaniu negatywnie oceniano poprzedników Tomasza Siemoniaka – twierdzi Nowakowski. – Dzisiaj nastroje są o wiele lepsze – dodaje.
Gość radiowej Jedynki podkreśla, że rodziny żołnierzy, którzy polegli, mogą liczyć na dużo większą pomoc ze strony państwa.
– Zmieniło się wiele: są opiekunowie, są turnusy rehabilitacyjne. Wprowadzono wiele elementów pomocy – wylicza pełnomocnik.
Kancelaria mecenasa Sylwestra Nowakowskiego reprezentuje 90 osób, które są bliskimi 37 żołnierzy poległych na misjach w Afganistanie, Iraku i Macedonii.
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.
(ah)