Logo Polskiego Radia
Trójka
Agnieszka Szałowska 22.05.2012

Na Ukrainie trudniej być turystą niż w Polsce

- Dużym problemem, zaraz po stanie dróg i transportu publicznego jest kwestia milicji drogowej - mówi Piotr Pogorzelski. Korespondent Polskiego Radia w Kijowie prowadzi blog, na którym doradza przybywającym na Euro 2012 kibicom i turystom jak odnaleźć się na Ukrainie.
Transport miejski w DonieckuTransport miejski w DonieckuPiotr Pogorzelski/ua2012.blox.ua

- Chodziło mi o to, by pomóc przyjeżdżający na Euro 2012 kibicom i turystom. Chciałem też udokumentować stan obecny i ten proces, którego nie będzie już widać podczas rozgrywek - mówi dziennikarz, autor bloga "Ukraina i Euro 2012".

Trudności pojawiają się na każdym kroku: na przystankach nie ma rozkładów jazdy, milicja wymusza łapówki, hotelarze zawyżają ceny, a samochody narażone są na uszkodzenia.

- Droga do Charkowa przypomina szachownicę, w ogóle aby jechać na wschód - żal samochodu. Najlepiej latać samolotem, albo jeździć pociągami, choć te często się spóźniają - radzi w rozmowie z Katarzyną Borowiecką i Michałem Nogasiem.

Piotr Pogorzelski śledzi także przygotowania do mistrzostw w poszczególnych miastach gospodarzach: Kijowie, Charkowie, Doniecku i Lwowie. - Wydaje się, że najlepiej przygotowany powinien być Kijów - stolica, miasto posiadające metro, ciekawe zabytki i lepsze drogi, to bardzo interesujące miejsce. Ale ciekawy jest też Donieck z wytwórnią win musujących i Charków ze swoją architekturą - opowiadał w audycji "Do południa".

Oczywiście nasz korespondent opowiada także o najpiękniejszych, najciekawszych miejscach i wydarzeniach na Ukrainie, a informacje bogato ilustruje zdjęciami. O tym co warto zobaczyć na Ukrainie, jakie prawa mają zagraniczni kierowcy, gdzie tanio zjeść oraz co można znaleźć na ukraińskich stronach internetowych dowiecie się z bloga Piotra Pogorzelskiego ua2012.blox.ua.

Historie z ośmiu miast gospodarzy Polski i Ukrainy zapisano także w książce z Trójkowym Znakiem Jakości "Dryblując przez granicę. Polsko-ukraińskie Euro 2012". Zapraszamy do czytania!

(asz)