Logo Polskiego Radia
Jedynka
migrator migrator 12.05.2010

Największy i udany debiut w historii giełdy

Powszechny Zakład Ubezpieczeń zadebiutował na warszawskiej giełdzie.

Obrót akcjami spółki zaczął się o 8:45. Zlecenia spływały w liczbie kilku na sekundę, było ich ponad 10 tysięcy. Cena debiutu wyniosła 349 zł i była o 11,7 proc. wyższa od ceny w ofercie publicznej, która wynosiła 312,5 zł. Po 9:00 za akcje płacono nawet 356 zł. Obroty na otwarciu sięgnęły 200 mln zł. W ciągu pięciu minut przekroczyły miliard zł a po godzinie15 przekroczyły już 4 miliardy złotych.

Inwestorzy z grubymi portfelami już dawno nie mieli takiej gratki jak PZU. To największa w Europie Środkowo-Wschodniej oferta akcji od początku transformacji gospodarczej i największa w całej Europie od końca 2007 r. Akcje, które sprzedawały nasz rząd i holenderskie Eureko, stanowią 29,9 proc. kapitału ubezpieczyciela i warte były blisko 8,1 mld zł. To także największa oferta w 19-letniej historii warszawskiej giełdy.

Jak mówi prezes PZU Andrzej Klesyk - PZU będzie teraz pracowało nad poprawą jakości oferty dla 16 mln naszych klientów, ale też dostarczyć wartość dla 250 tys. ludzi, którzy uwierzyli w PZU. Dziś PZU planuje oszczędności a także, jak dodaje prezes, dalszą poprawę rentowności poszczególnych linni biznesowych takich jak ubezpieczenia komunikacyjno- korporacyjne.

Przedstawiciele domów maklerskich oceniają, że inwestorzy indywidualni, do których trafiło 30 proc. akcji w ofercie, nie będą masowo ich wyprzedawać. Walory PZU przez wiele osób traktowane są jako inwestycja długoterminowa, z perspektywą dywidend.